Drożyzna

Jest drożej. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w marcu br. średnie ceny towarów i usług konsumpcyjnych były o 3,2 proc. wyższe niż rok wcześniej.

Zapaść gospodarki, drożyzna i głód to czarne scenariusze, które po wybuchu epidemii wszystkim przychodziły do głowy. Zamrożenie działalności wielu branż odczuwa wielu przedsiębiorców. Do tego dochodzą ubiegłoroczne susze, a potem ulewy, które miały duży wpływ na zbiory zbóż, plony. Im są one marniejsze, tym wyższe ceny żywności. W Chełmie i powiecie chełmskim w ciągu roku rosło bezrobocie i w związku z tym wielu mieszkańców ma mniej zasobny portfel.

Wzrost cen usług, towarów i żywności wyraźnie odczuwają jednak wszyscy. Trwającą od roku epidemiczną rzeczywistość odzwierciedlają ostatnie dane Głównego Urzędu Statystycznego. Według nich ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2021 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły średnio o 3,2 proc., przy wzroście cen usług o 7,3 proc. i towarów o 1,9 proc. Podrożały głównie paliwa i usługi. To najbardziej zawyża statystykę.

Wynika z niej, że droższe są m.in. usługi telekomunikacyjne, te związane z kulturą i rozrywką, ochroną zdrowia, w tym stomatologiczne, a także usługi finansowe, świadczone np. przez banki. Droższa jest energia. Trochę mniej niż usługi, ale też w górę poszły ceny żywności, zwłaszcza pieczywa, ryżu. Według prognoz czekają nas dalsze podwyżki cen nabiału, produktów zbożowych, jaj, alkoholu. Tańsze za to mają być drób czy wieprzowina.

GUS podsumował: „W porównaniu z miesiącem analogicznym poprzedniego roku wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 5,1 proc.), transportu (o 5,4 proc.) oraz łączności (o 7,4 proc.) podwyższyły wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych odpowiednio o 1,25 p. proc., 0,50 p. proc i 0,36 p. proc. Niższe ceny w zakresie odzieży i obuwia (o 1,4%) obniżyły ten wskaźnik o 0,06 p. proc.”. (mo)

News will be here