Drzewo niezgody

Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków wystąpił do Urzędu Gminy we Włodawie z wnioskiem o zbadanie sprawy nielegalnej przycinki drzewa na terenie parafii w Orchówku (gm. Włodawa). Wójt odbił piłeczkę i teraz konserwator zabytków zastanawia się, czy wejść w spór prawny z gminą.

A wszystko przez ogołoconą z gałęzi lipę rosnącą przy kościele w Orchówku. Przycinkę zleciła parafia a Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków uznał, że prace wykonano bez wymaganego prawem pozwolenia. Po oględzinach kikuta stwierdzono, że jest on w fatalnym stanie i wystąpiono do Urzędu Gminy we Włodawie z wnioskiem o zbadanie sprawy.

Wójt stwierdził, że drzewo rosło na terenie objętym kuratelą konserwatora zabytków, więc to w jego kompetencji leży wymierzenie ewentualnej kary proboszczowi lub parafii. Opracowywana jest analiza prawna, która ma rozstrzygnąć czy w tej sprawie konserwator ma wejść w spór kompetencyjny z gminą Włodawa, czy też może znajdzie inne rozwiązanie.

Sprawę wykryli i nagłośnili aktywiści z włodawskiej formacji Zielone Notatki – Między Drzewami. (bm, fot. Zielone Notatki)

News will be here