Dworzec metropolitalny w Lublinie z kolejnym opóźnieniem i droższy o ponad 60 mln zł!

fot. UM Lublin

Nie dość, że budowa dworca metropolitalnego w Lublinie opóźniona jest już o 10 miesięcy i wykonawca, spółka Budimex, nie dotrzymał kolejnego terminu, wyznaczonego na 15 maja br., to jeszcze miasto będzie musiało dopłacić jej 49 mln zł netto (z VAT to ponad 60 mln zł). – Wskutek wezwania do waloryzacji wynagrodzenia określonego w umowie poprzetargowej i mediacji toczących się przed Prokuratorią Generalną, Lublin jest zmuszony do uwzględnienia roszczeń wykonawcy w wysokości 49 mln zł netto – wyjaśnia Katarzyna Duma, Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Lublin. W sumie koszty Zintegrowanego Centrum Komunikacyjne dla Lubelskiego Obszaru Funkcjonalnego wzrosną z niecałych 345,5 mln do blisko 408,5 mln zł.

Zgodnie z treścią pierwotnej umowy dworzec metropolitalny wraz z przebudową pl. Dworcowego i ul. Dworcowej, Młyńskiej, 1 Maja, Pocztowej, Gazowej, a także ronda Sportowców miały być gotowe już w lipcu ubiegłego roku. Miasto zgodziło się jednak na przesunięcie tego terminu – najpierw na koniec lutego br., a następnie na 15 maja br.

– Wpływ na wydłużenie prac budowlanych, a tym samym na zmianę terminu zakończenia inwestycji miała konieczność przeprowadzenia robót dodatkowych i zamiennych oraz tych związanych z usuwaniem awarii lub budowy infrastruktury podziemnej przez zewnętrznych operatorów sieci. Na wniosek środowisk osób z niepełnosprawnościami, wystąpiła również konieczność zmiany projektu wykonawczego identyfikacji wizualnej dworca metropolitalnego, by odpowiadała na wszystkie potrzeby – wyjaśniał Artur Szymczyk, Zastępca Prezydenta ds. Inwestycji i Rozwoju.

Już w momencie podpisywania drugiego z tych aneksów niemal przesądzone było, że Budimex nie wyrobi się z inwestycją  do połowy maja, bo już kilka miesięcy wcześniej spółka wnosiła o przesunięcie terminu aż na koniec 2023 roku. W międzyczasie miasto zgodziło się również na zwiększenie wartości umowy ze względu na konieczność wykonania dodatkowych prac.

W połowie maja, zamiast informacji o zakończeniu prac, lubelski ratusz przekazał do mediów informację, że wskutek wezwania do waloryzacji wynagrodzenia określonego w umowie poprzetargowej i mediacji toczących się przed Prokuratorią Generalną, Lublin jest zmuszony do uwzględnienia roszczeń wykonawcy w wysokości 49 mln zł netto. Uwzględniającymi to zmianami w budżecie lubelscy radni zajmą się na sesji w najbliższy czwartek.

Jak wyjaśnia z komunikacie o konieczności dopłaty Budimexowi 49 mln zł netto (biorąc pod uwagę, że VAT na materiały budowlane wynosi 23% to brutto daje to kwotę ponad 60 mln zł)  Katarzyna Duma, Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Lublin, spółka konieczność waloryzacji wynagrodzenia uzasadniła m.in. galopującą inflacja, wzrostem kosztów materiałów budowlanych (przede wszystkim stali, która podrożała dwukrotnie) , płacy minimalnej i załamaniem łańcucha dostaw w związku z wojną w Ukrainie

– W lipcu 2022 roku Budimex wystąpił do Miasta Lublin z roszczeniem zwiększenia wynagrodzenia poprzez waloryzację stawek w ramach podpisanej wskutek przetargu umowy na budowę Dworca Metropolitalnego i okolicznych ulic wskazując na znaczący wzrost kosztów materiałów budowlanych oraz kosztów pracy. Stanęliśmy wówczas przed decyzją: wybrać drogę sądową i ryzykować zatrzymanie realizacji tej ważnej dla całego regionu inwestycji, dofinansowanej ze środków europejskich, czy próbować mediacji przed Prokuratorią Generalną, czyli rozwiązania, po które sięgają inne samorządy, czy też takie podmioty, jak GDDKiA. Ponieważ orzecznictwo sądowe w podobnych sprawach skłaniało się do uznawania roszczeń wykonawcy, a Miasto na czas trwania sprawy musiałoby zamrozić środki na poczet potencjalnie uznanych w przyszłości roszczeń, zdecydowaliśmy się na mediacje przed niezależną instytucją zewnętrzną – Prokuratorią Generalną. Szczególnie w obecnej sytuacji gospodarczej tego typu działania są rzeczą powszechną, a mediacje przy udziale służb zewnętrznych zapewniają obiektywną oceną przedstawianych przez strony argumentów. Stanowiska Prokuratorii Generalnej, Urzędu Zamówień Publicznych, a także obowiązujące obecnie przepisy kodeksu cywilnego wskazały, że jesteśmy zmuszeni uwzględnić roszczenie wykonawcy – mówi Artur Szymczyk, Zastępca Prezydenta Miasta Lublin ds. Inwestycji i Rozwoju. – W naszej ocenie, zawarcie ugody przed mediatorem chroni interes Miasta oraz gwarantuje szybsze zakończenie sporu. Zabezpieczenie środków w budżecie miasta, o które będziemy wnioskować na najbliższej sesji, jest niezbędne do zawarcia ugody ze spółką Budimex, a to pozwoli na zakończenie inwestycji

Miasto przyznaje dalej, że umowa zawarta ze spółką Budimex 18 grudnia 2020 r. nie przewidywała waloryzowania wynagrodzenia Wykonawcy z uwagi na nadzwyczajny wzrost cen materiałów i innych kosztów niezbędnych do realizacji umowy, bo nie było takiego obowiązku wynikającego z przepisów „starej” ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych. Obecnie, w wyniku zmian w przepisach będących pokłosiem aktualnej sytuacji gospodarczej i inflacji, wprowadzona została w ustawie Prawo zamówień publicznych obligatoryjna waloryzacja wynagrodzenia wykonawcy.  – Niestety ustawodawca tworząc nowe regulacje, mające na celu przede wszystkim ochronę wykonawców, nie przewidział rekompensat dla Zamawiających, tj. m.in. jednostek samorządu terytorialnego, z tytułu wzrostu kosztów realizacji inwestycji – zaznaczają lubelscy urzędnicy.

Na najbliższej sesji, 25 maja, lubelscy radni zajmą się zmianą w budżecie miasta i wieloletniej prognozie finansowej, która umożliwi waloryzację wynagrodzenia dla Budimexu głosując nad zwiększenie łącznych nakładów finansowych zadania pn. „Zintegrowane Centrum Komunikacyjne dla Lubelskiego Obszaru Funkcjonalnego”, którego dworzec i układ komunikacyjny wokół niego jest głównym komponentem, do 408 476 672 zł. Wartość samego programu unijnego pod tą samą nazwą zwiększona zostanie do 345.422.941 zł z czego blisko 194 mln zł stanowi dofinansowanie z UE. ZM, fot. UM Lublin

News will be here