Dyrektorzy biedy nie mają

Piotr Gontarz, kierujący Specjalnym Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym w Krasnymstawie, otrzymuje najwyższe wynagrodzenie spośród wszystkich dyrektorów placówek oświatowych podległych powiatowi krasnostawskiemu. Niewiele mniej dostają Anna Patejuk z I LO oraz pełniąca obowiązki dyrektora Zespołu Szkół nr 2 Justyna Wolska. Miesięczna płaca całej trójki przekracza 10 000 zł brutto.

Dyrektorzy jednostek oświatowych, dla których organem prowadzącym jest powiat krasnostawski, na wynagrodzenia nie mogą narzekać. Do pensji zasadniczej, wynoszącej w każdym przypadku 5 915 zł, dyrektorzy dostają dodatki: stażowy, funkcyjny i motywacyjny. Te dwa ostatnie przyznały im władze starostwa. To nie wszystko, bo dyrektorzy Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej czy Zespołu Szkół w Żółkiewce mogą liczyć jeszcze na dodatek za warunki pracy albo tzw. dodatek wiejski.

Najwyższe wynagrodzenie ma Piotr Gontarz, dyrektor SOSW. W sumie miesięcznie zarabia 10 551 zł. Na jego pensję, oprócz płacy zasadniczej, składają się: dodatek funkcyjny – 1 400 zł, motywacyjny – 1 550 zł, stażowy – 1 183 zł, pozostałe dodatki w tym za trudne warunki pracy – 503,34 zł. Niewiele niższe wynagrodzenie otrzymuje Anna Patejuk dyrektor I LO. Płacę zasadniczą i dodatek stażowy ma tej samej wysokości, co Gontarz.

Zarząd powiatu przyznał jej natomiast najwyższy dodatek motywacyjny 1 800 zł, plus funkcyjny 1 500 zł. W sumie zarabia 10 398 zł brutto. Na pobory nie powinna narzekać również Justyna Wolska, pełniąca obowiązki dyrektora II LO. Dostała 1 700 zł dodatku funkcyjnego i 1 500 zł – motywacyjnego. Ma jedynie niższy niż pozostali dyrektorzy dodatek stażowy, który wynosi 1 123,85 zł. Łącznie dostaje 10 239 zł brutto.

Po 9 948 zł brutto miesięcznie zarabiają Anna Antyga – dyrektor II LO oraz Małgorzata Jędruszczak – dyrektor Zespołu Szkół nr 1. Różnice są jedynie w dodatkach, choć po ich zsumowaniu kwoty są takie same. Antyga ma 1 300 zł dodatku funkcyjnego i 1 550 zł motywacyjnego, a Jędruszczak – 1 500 zł funkcyjnego i 1 350 zł – motywacyjnego. Tylko 8 zł mniej dostaje Henryk Różyło, dyrektor Zespołu Szkół w Żółkiewce, którego miesięczna płaca to 9 940 zł. Przyznane mu przez władze powiatu dodatki wynoszą: funkcyjny – 1 000 zł, motywacyjny – 1 250 zł, wiejski – 591,50 zł.

Najniższe wynagrodzenia dostają z kolei Alicja Adamczyk-Galińska – dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej oraz Joanna Kawęcka – dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury. Pensje obu pań wynoszą 9 498 zł brutto miesięcznie. Pierwsza z nich ma 1 100 zł dodatku funkcyjnego, 1 150 zł – motywacyjnego i 150 zł – za pracę w trudnych warunkach, zaś druga – 1 100 zł dodatku funkcyjnego i 1 300 zł motywacyjnego.

Jak mówi wicestarosta Marek Nowosadzki, któremu podlega powiatowa oświata, stawki dodatków dla dyrektorów obowiązują do końca bieżącego roku. (d)