Gang przemytników stanie przed sądem

Dobrze zorganizowana grupa i milionowe przemyty. Do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił właśnie akt oskarżenia przeciwko 13 osobom. Osiem z nich będzie odpowiadać za udział w gangu.

Herszta bandy, Patryka D. z Lublina, funkcjonariusze operacyjni z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej mieli na celowniku od dawna. Cały czas go śledzili i nasłuchiwali, a po kolejnym przemycie uzbrojeni wkroczyli na jego posesję. W domu i samochodzie D. znaleźli i zabezpieczyli pokaźne ilości nielegalnych papierosów z Ukrainy.

Patryk D. naprowadził śledczych z chełmskiego ośrodka Prokuratury Okręgowej w Lublinie (pod nadzorem których funkcjonariusze wykonywali czynności) na pozostałych członków gangu. Ustalono, że grupa działała od października 2017 roku do marca 2018 roku, kiedy to zostali zatrzymani jej liderzy: D. oraz Robert K. z Lublina i Natalia S. z Ukrainy.

Towar szmuglowany był pociągiem relacji Warszawa – Kijów i wyrzucany z wagonów na trasie Chełm – Lublin. Każdy z ośmiu oskarżonych o udział w gangu miał jasno wytyczone zadania. Jedni zajmowali się skupowaniem, inni wyrzucali kontrabandę z pociągu, a jeszcze inni przechowywali ją w swoich domach. D. załatwiał wszelkie formalności, odpowiadał za ustawianie czasu i miejsca kolejnych przerzutów. Śledczy zarzucili mu przemyt ponad 160 tys. paczek papierosów wartych ponad 2 miliony złotych.

Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej lublinianie Krzysztof Ch., Damian S., Adrian Ch., Marek S. i Adrian Ch. mogą trafić do więzienia na maksymalnie 5 lat. Liderom grupy grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Akt oskarżenia, który trafił właśnie do Sądu Okręgowego w Lublinie, obejmuje łącznie 13 osób. Pozostałą szóstkę (Michał R., Waldemar K., Bogdan D., Agnieszka W. z Lublina oraz Lilia K. i Vahan H. z Armenii) prokurator oskarżył o przemyt. W domach, garażach i samochodach zatrzymanych funkcjonariusze znaleźli łącznie 12 tys. paczek nabytych od członków gangu nielegalnych papierosów. (pc)

News will be here