Leszek Szeniak, radny gminy Krasnystaw, wnioskuje, by samorząd rozpoczął procedurę przejęcia od Cukrowni Krasnystaw jednej z dróg w Wincentowie, by ją w końcu wyremontować. – Droga ta nie była naprawiana od 30 lat – zwraca uwagę Szeniak.
Droga, o której na ostatniej sesji Rady Gminy Krasnystaw mówił radny Leszek Szeniak, były wieloletni przewodniczący rady, należy do Krajowej Grupy Spożywczej (dawna Krajowa Spółka Cukrowa).
– Chodzi o drogę w Wincentowie wybudowaną w 1995 roku, będącą przedłużeniem naszej drogi gminnej – wskazywał Szeniak. – Z drogi tej korzysta wielu mieszkańców wsi. Niestety, od momentu powstania nie była ona nigdy remontowana.
Na KGS w tej kwestii liczyć nie można, bo spółka bez tej drogi może się obejść. W związku z tym radny wnioskuje, by przejęła ją gmina, by móc przeprowadzić jej remont.
Wojciech Kowalczyk, wójt gminy Krasnystaw, propozycji radnego mówi „tak”. – Zwrócimy się do Krajowej Grupy Spożywczej o wyrażenie zgody na przeniesienie prawa użytkowania wieczystego działki, na której znajduje się ta droga – zapowiada Kucharczyk.
Jak przekonaliśmy się na miejscu drodze, jak wielu innym, przydałby się remont, ale sprawa nie wygląda, na aż tak palącą.
– Przejęcie drogi pozwoli nam na szybką interwencję, gdyby jej stan się pogorszył, bo póki nie mamy do niej prawa, nie możemy prowadzić tam żadnych prac – wyjaśnia Andrzej Bąk, wicewójt gminy Krasnystaw. – Niewykluczone też, że drogę trzeba będzie kiedyś poszerzyć, czy wybudować przy niej chodnik. (kg)