Godziny tylko dla pań nie dyskryminują panów

Tak uznała na ostatniej sesji Rada Miasta Świdnik, oddalając niemal jednomyślnie skargę jednego ze świdniczan na regulamin Parku Avia, w myśl którego, w środowe popołudnia strefa saun udostępniana jest tylko paniom. Ale o tym, czy taki zapis regulaminu nie dyskryminuje mężczyzn ostatecznie zdecyduje sąd.

Jak informowaliśmy niedawno „Kobiece środy” w Parku Avia, w ramach których ze strefy saun przez kilka godzin w środowe popołudnia i wieczory korzystać mogą tylko panie, zbulwersowały niektórych panów. Do tego stopnia, że jakiś czas temu do burmistrza Świdnika, Waldemara Jaksona, a także sądu wpłynęła skarga na regulamin Parku Avia. Jej autor przekonuje, że godziny dla pań to jawna dyskryminacja płci męskiej. Sprawą skargi podczas ostatniej sesji (a ta odbyła się w miniony wtorek, 23 sierpnia), zajęli się świdniccy radni, którzy nie mieli wątpliwości, że skargę należy uznać za bezzasadną; od głosu wstrzymał się jedynie radny Robert Syryjczyk (klub KO).

Działka dla Pegimeku

Podczas sesji radni jednomyślnie zgodzili się także na przekazanie przez miasto na rzecz Pegimeku ok. 10-arowej działki przy ul. Dworcowej 9, gdzie spółka zamierza wybudować nowe ujęcie wody.

Jak wyjaśniał Jerzy Irsak, prezes P. K. Pegimek, nowa studnia uzupełni istniejącą już infrastrukturę wodociągową i zapewni lepsze parametry ciśnienia wody dla Strefy Aktywności Gospodarczej, PZL-Świdnik i osiedla Adampol. Na ogrodzonym terenie ujęcia znajdzie się stacja trafo, zbiornik retencyjny i zbiornik kontenerowy do gromadzenia wody.

Radnego R. Syryjczyka interesowało, jaką odległość od studni obejmie strefa ochrony i czy właściciele okolicznych nieruchomości (studnia znajdzie się w pobliżu domów i zakładów) zostali poinformowali o skutkach, jakie niesie ze sobą takie sąsiedztwo.

– Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że na terenie ochrony bezpośredniej i pośredniej ujęcia wody mogą obowiązywać odpowiednie nakazy, zakazy i ograniczenia, np. zakaz stosowania nawozów i środków ochrony roślin, zakaz wykonywania wykopów ziemnych, zakaz wykonywania odwodnień budowlanych, zakaz mycia pojazdów mechanicznych itd. Czy w związku z tym brane są pod uwagę wypłaty ewentualnych odszkodowań dla właścicieli okolicznych nieruchomości? – pytał radny. R. Syryjczyk; zwracał też uwagę, że nieruchomość sąsiadująca z ujęciem nie jest podłączona do miejskiej sieci, a korzysta z indywidualnego szamba, co w razie jego awarii, może mieć fatalne skutki.

Prezes Pegimeku wyjaśniał, że spółka nie ma jeszcze projektu i pozwolenia wodno-prawnego, które określi te parametry, ale zapewniał, że oddziaływanie studni będzie bardzo małe.

– To my musimy dostosować się do infrastruktury, która już istnieje i dostać pozwolenie. Sam mieszkam w odległości 30 metrów od ujęcia wody i mam szambo. Pozwolenie na budowę otrzymałem 9 lat temu, a studnia jest tam od 30 lat – uspokajał prezes i dodał, że jak dotąd na prace związane z budową nowego ujęcie spółka wydała już 200 tys. zł, a potrzeba jeszcze ok. 1 mln zł.

Dołożyli powiatowi

Radni przyjęli również uchwałę w sprawie udzielenia dotacji celowej Powiatowi Świdnickiemu na przebudowę parkingu przy przychodni (al. Lotników Polskich 22). Prace trwają tam już od kilku tygodni i są na dosyć zaawansowanym etapie. Mariusz Wilk, radny (ŚWS) pytał, jak po zakończeniu prac remontowych będzie wyglądać organizacja ruchu na sąsiadującej z parkingiem ulicy Środkowej i czy nie zmniejszy się ilość miejsc parkingowych.

– Czy te auta, które parkują wzdłuż ulicy nadal będą mogły tam parkować? – dopytywał radny.

Marcin Dmowski, wiceburmistrz Świdnika, przypomniał, że zwiększenie ilości miejsc parkingowych to główny cel tej inwestycji, a ul. Środkowa, która jest w tej chwili ulicą „ślepą”, dość wąską, na której na całej długości parkują samochody, ale też dwukierunkową, choć dwa samochody nie mogą się tu minąć, po remoncie, na odcinku od ul. Wyspiańskiego do przychodni, będzie jednokierunkową. Radny pytał również, czy istnieje możliwość wygospodarowania dodatkowych miejsc parkingowych na drugiej części ul. Środkowej (od ul. Wyspiańskiego w stronę starostwa). Miasto kilka lat temu, przy okazji remontu ulicy, miało plan na wydzielenie tu dodatkowej przestrzeni do parkowania kosztem terenu zielonego. Spotkało się to wówczas ze sprzeciwem okolicznych mieszkańców, ale jak zapewnił wiceburmistrz, w przyszłości można jeszcze raz zapytać mieszkańców o to, co sądzą na ten temat.

Podczas wtorkowej sesji radni zgodzili się również na wynajęcie na kolejne trzy lata pomieszczeń przy ul. Hallera 9 Ognisku Muzycznemu w Świdniku. Pod tym samym adresem swoją siedzibę ma Straż Miejska. Przy okazji radni zwracali uwagę na problem z parkowaniem w tym rejonie i przypominali o szlabanie, który odgradza parking przy budynku.

– Jakiś czas temu pan radny Marcin Magier ogłosił jako swój sukces budowę przy tej posesji parkingu, z którego będą mogli korzystać okoliczni mieszkańcy. Jak wszyscy wiemy, nie mogą oni jednak tam parkować. Jak wygląda sprawa korzystania z miejsc parkingowych przez ognisko muzyczne. Czy są pobierane z tego tytułu dodatkowe opłaty, czy jest to uwzględnione w kosztach najmu? – pytał radny R. Syryjczyk.

– Z tego co wiem, Ognisko Muzyczne ma możliwość parkowania, ma też piloty do szlabanu. Wszyscy wynajmujący lokale w tym budynku ustalili pewien sposób korzystania z parkingu. Rodzice przywożący dzieci na zajęcia do Ogniska też mają taką możliwość – odpowiadał wiceburmistrz Dmowski, zaznaczając, że miasto nigdy nie sugerowało, że będzie to ogólnodostępny parking.

– Zawsze był zamknięty, zawsze był tam zakaz wjazdu, a to, że ktoś go łamał, to jest już inna kwestia. Widocznie zaszło jakieś nieporozumienie – mówił M. Dmowski.

Kończąc dyskusję na ten temat radny M. Magier (klub burmistrza) stwierdził, że cały czas otrzymuje sygnały od rodziców przywożących dzieci na zajęcia, że nie mogą wjechać na ten parking.

– Będę wnosił o to, aby jakoś to rozwiązać. Dodatkowo przez większość dnia ten parking stoi pusty. Lepszym rozwiązaniem niż szlaban, byłoby wymalowanie kopert dla pojazdów służbowych Straży Miejskiej, a z pustych miejsc w ciągu dnia mogliby korzystać mieszkańcy – stwierdził radny.

(w)

News will be here