Granat wśród grzybów

Wyszła na spacer do lasu po jesienne skarby, znalazła ślad wojny. W gęstwinie, wśród opadłych z drzew liści leżał pocisk. Do akcji wkroczyli saperzy.

(14 października) Po południu jedna z mieszkanek Chełma, zbierając grzyby w lesie, w miejscowości Rudka, znalazła niewybuch.

– Skierowani na miejsce policjanci zabezpieczyli teren do czasu przyjazdu patrolu saperskiego. Jak się okazało, był to pochodzący z czasów drugiej wojny światowej pocisk moździerzowy – informuje podkom. Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

Funkcjonariusze apelują o ostrożność w przypadku natknięcia się na tego typu niebezpieczne znalezisko. – Należy pamiętać, aby pod żadnym pozorem nie podnosić takich przedmiotów, przemieszczać ich, odkopywać czy też manipulować przy nich.

O znalezieniu niewybuchu należy powiadomić najbliższą jednostkę policji, a miejsce to w miarę możliwości zabezpieczyć przed dostępem innych osób – uczula rzecznik chełmskiej komendy. (pc)

News will be here