Hołownia (z)łowił w Świdniku

Radni Edyta Lipniowiecka (w środku) i Mariusz Wilk dołączyli do Ruchu Polska 2050

Świdnik to kolejne miasto, w którym Ruch Szymona Hołowni – Polska 2050 będzie mieć swoich przedstawicieli w samorządzie. Jego szeregi zasilili radni Stowarzyszenia Świdnik Wspólna Sprawa – Edyta Lipniowiecka i Mariusz Wilk.


– Właśnie te dwie osoby rozpoczynają z nami dziś współpracę – ogłosił Rafał Maksymowicz, lider Polska 2050 w województwie lubelskim, podczas briefingu, który odbył się 30 lipca na placu Konstytucji 3 maja w Świdniku. – Edyta Lipniowiecka, radna powiatu świdnickiego, a wcześniej miejska, inicjatorka akcji „My mamy naprawiamy”, mającej na celu poprawę miejskiej infrastruktury, wieloletnia wolontariuszka Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a ostatnio także inicjatorka „Strajku Kobiet” w Świdniku i Mariusz Wilk, wieloletni radny miasta Świdnik, wcześniej sekretarz powiatu, organizator WOŚP, przewodniczący klubu radnych Świdnik Wspólna Sprawa i inicjator akcji wystawienia wezwań do zapłaty dla 12 radnych PiS jako, że Świdnik nie otrzymał środków norweskich za strefę wolną od LGBT. W imieniu wszystkich liderów, sympatyków i członków stowarzyszenia witam was serdecznie w naszym gronie.

Nowo przyjęci do Ruchu Szymona Hołowni radni, którym gratulowali obecni na konferencji parlamentarzyści „Polski 2050” – posłanka Joanna Mucha i senator Jacek Bury – podkreślali, że liczą na dobrą współpracę na rzecz samorządu.

– Bardzo się cieszymy, że jako radni Stowarzyszenia Świdnik Wspólna Sprawa możemy rozpocząć współpracę z ludźmi, którzy mają podobne spojrzenie na Polskę. Czas na Polskę nowoczesną, tolerancyjną, w której liczą się prawdziwe wartości, a nie tylko dążenie do władzy i do pieniędzy. Stajemy do walki o nową rzeczywistość, która – mam nadzieję – nadejdzie już niedługo – mówiła E. Lipniowiecka.

Z kolei radny Mariusz Wilk odniósł się do ostatniej sesji rady miasta, w trakcie której po raz kolejny odrzucono jego wniosek w sprawie uchylenia stanowiska o „strefie wolnej od LGBT”.

– Największą przykrość sprawia mi to, że część naszych radnych z tej prawej strony skłania się w kierunku takiej pseudo-komuny. Zawsze podkreślają, że walczyli o wolność, demokrację, sprawiedliwość i uczciwość, a to, co obecnie robią, nie ma z tym nic wspólnego. Nie betonujmy placów, ale przede wszystkim nie betonujemy głów – apelował M. Wilk. (w)

News will be here