Cenny punkt z Lublina przywieźli juniorzy młodsi Niedźwiadka Chełm. Podopieczni Anatola Obucha i Andrzeja Krawca zremisowali z Widokiem Lublin 0:0.
– Mecz zakończył się sprawiedliwym remisem – powiedział po ostatnim gwizdku sędziego trener Anatol Obuch. – Mieliśmy swoje okazje, może nie były one stuprocentowe, ale o gola mogliśmy się pokusić. Miał je również Widok. Co warte podkreślenia, mecz odbył się na bardzo dobrze przygotowanym boisku, murawa świetna, ale też mocno dawał się we znaki wiejący wiatr. W końcówce spotkania graliśmy w dziesięciu, bo drugą żółtą kartkę dostał Haponiuk. Zatrzymał szybką akcję przeciwnika i dzięki czemu być może nie straciliśmy gola. Mecz był twardy z obu stron, ale rozgrywany w sportowej atmosferze. Punkt z wyjazdu zawsze cieszy. Przed nami w czwartek 13 kwietnia mecz z OSiR-em Biłgoraj – dodaje A. Obuch.
Niedźwiadek zagrał w składzie: Szymkowiak – Leśniak (41 Olszak), Jaroszek, Haponiuk, Jabłoński, Głębocki (41 Jaszcz), Rak, Krawiec, Wójcicki, Grądz, Jodłowski. (s)
