Zniszczenia i kradzieże nad zalewem „Dębowy Las” w Wołkowianach od dawna były utrapieniem. Ale teraz wandale i złodzieje nie mogą czuć się bezkarni. Przy plaży zamontowano jedenaście kamer.
Niektórzy nie potrafią docenić tego, że zagospodarowanie otoczenia wokół zalewu było kosztowne i realizowane po to, aby uatrakcyjnić mieszkańcom gminy Żmudź i przyjezdnym wypoczynek nad kąpieliskiem. Szczyt bezczelności nad zalewem „Dębowy Las” w Wołkowianach nastąpił w ubiegłym roku, kiedy ktoś demontował i kradł kostkę brukową znad zbiornika.
Zamontowano wtedy fotopułapkę, aby identyfikować złodziei i wandali. Ponieważ elementy wyposażenia notorycznie były niszczone urzędnicy zapowiadali, że kamer nad zalewem przybędzie. W ostatnim czasie zamontowano na plaży i przy wjeździe na nią aż 11 kamer.
Dzięki unijnej dotacji otoczenie wokół zalewu „Dębowy Las” ładnie zagospodarowano. Powstały tam m.in. nowe pomosty, parkingi, altany i wiaty z paleniskami. Niedawno gmina Żmudź pozyskała kolejne dofinansowanie, dzięki któremu otoczenie wokół zalewu będzie jeszcze bardziej atrakcyjne. Samorząd dostał 83 tys. zł dotacji i dołoży na ten cel z gminnego budżetu 36 tys. zł. Za te pieniądze gmina Żmudź planuje zakupić sprzęt dla ratowników, dodatkowy pomost i dosypać piasek na plażę w Wołkowianach. (mo)
