Znikoma pomoc państwa i ciągłe obostrzenia sprawiły, że właściciele wielu lokali gastronomicznych stanęli pod ścianą. Ekipa La Cafe z Chełma postanowiła szukać wsparcia wśród stałych gości i mieszkańców miasta, organizując zbiórkę pieniędzy na ratowanie firmy.
O La Cafe pisaliśmy mniej więcej miesiąc temu, kiedy to niewielka kawiarenka z Chełma zgarnęła główną nagrodę w ogólnopolskim konkursie dla restauratorów i hotelarzy pn. „Ruszajmy razem”. Wygrana 150 tysięcy złotych nie oznacza jednak, że pieniądze trafią do ich kasy. Jako zwycięzcy, ekipa La Cafe, zostali zaproszeni do udziału w szkoleniach z ekspertami oraz otrzymają m.in. projekt nowego wnętrza czy pomoc w działaniach marketingowych. To wszystko, jak mówią, wiele dla nich znaczy, ale rzeczywistość przytłacza coraz bardziej.
– Obecna sytuacja nie pozwala nam cieszyć się ze wspólnego spędzania czasu z naszymi gośćmi. Mimo wprowadzenia dostaw, modyfikacji menu i wprowadzenia obiadów, nie jesteśmy w stanie wypracować takich utargów, które osiągaliśmy pracując stacjonarnie i w dostawie. Powód jest prosty. Nasza kawiarnia to miejsce spotkań, słyniemy z gofrów, które w dostawie tracą dużo na jakości. Rządowe wsparcie okazało się dla nas zupełnie niepomocne, nie otrzymaliśmy ani grosza z rządowej „tarczy”, oszczędności kończą się w przerażającym tempie, a my powoli mamy przed sobą scenariusz bankructwa – mówi Michał Bartoszuk, właściciel La Cafe.
We wpisie na Facebooku właściciel kawiarni napisał wprost: ich obecna sytuacja to spadek przychodów o 78 proc. Każdy dzień w branży to niepewność i walka o przetrwanie, dlatego postanowił poprosić o pomoc w opłaceniu kosztów stałych, leasingu i kredytów. – Zbieramy na bieżącą działalność, aby móc przetrwać najgorszy okres – podkreśla właściciel.
Pomóc może każdy. Wystarczy wejść na: zrzutka.pl/z/lacafe i wpłacić wybraną kwotę. – Żeby być fair, gdy zrzutka się powiedzie, ze wszystkich wydatków przygotujemy raport, który podamy do wiadomości publicznej. Niezależnie od niej wciąż będziemy pracować nad nowymi daniami i pomysłami, aby zachęcić mieszkańców Chełma do wybrania właśnie nas. Wciąż będziemy próbowali iść do przodu i rozwijać się, ale nie ukrywamy, że na tym etapie potrzebujemy wsparcia. (pc)
