Kolejne miejskie działki przy ul. Filaretów na sprzedaż

Wbrew głosom Rady Dzielnicy Rury i miejskich radnych PiS, Rada Miasta Lublin zgodziła się na sprzedaż kolejnych miejskich gruntów położonych w pobliżu ul. Filaretów oraz ul. Konrada Wallenroda. Mieszkańcy osiedla im. Adama Mickiewicza są taką decyzją rozgoryczeni.

Przypomnijmy, że chodzi o działki stanowiące część niezabudowanego obszaru w północno-zachodnim rogu skrzyżowania ul. Filaretów z ul. Zana, na którym obecnie znajduje się parking i nieużytki. Mieszkający w pobliżu ludzie nie chcą tu kolejnych bloków lub biurowców, które mogą doprowadzić m. in. do całkowitej niedrożności ul. Wallenroda. Według opinii Wydziału Planowania Urzędu Miasta Lublin, wielkość, położenie oraz cechy geometryczne działek wskazują na brak możliwości ich odrębnego zagospodarowania. Jednocześniete trzy działki ewidencyjne stanowią jedną nieruchomość gruntową.

– Mając na uwadze istniejący stan faktyczny i prawny, a także obowiązek
racjonalnego gospodarowania nieruchomościami oraz w związku z potrzebą pozyskania
środków finansowych do budżetu Gminy Lublin podjęcie niniejszej uchwały jest zasadne –  tłumaczył w uzasadnieniu uchwały Prezydent Lublina, Krzysztof Żuk.

Taka argumentacja wystarczyła i przekonała większość radnych do poparcia uchwały zezwalającej Urzędowi Miasta Lublin na rozpoczęcie procesu sprzedaży tych parceli. Propozycję ostatecznie poparło 14 radnych z Klubu Prezydenta Krzysztofa Żuka, a głos przeciwko oddało 12 rajców (10 z klubu Prawa i Sprawiedliwości, radny niezrzeszony Stanisław Brzozowski oraz Monika Orzechowska z klubu „prezydenckiego”). Ponadto radny Marcin Bubicz wstrzymał się od głosu, a dwóch radnych go nie oddało (Leszek Daniewski i Monika Kwiatkowska).

Marek Kościuk