W ubiegłym tygodniu na chełmskich ulicach i skwerach rozpoczął się montaż kolejnych, półmetrowych figurek niedźwiadków. W sumie będzie ich dziesięć i będą kosztować 132 tys. zł.
Pierwsze figury, nawiązujących do naszego herbu, niedźwiadków, pojawiły się w Chełmie przed trzema laty. Wykonane z brązu miniaturowe misie stanęły w najważniejszych i najatrakcyjniejszych miejscach miasta, w tym m.in. przed ratuszem, Chełmskimi Podziemiami Kredowymi, Chełmskim Parkiem Wodnym. Misie przypadły chełmianom i przyjezdnym do gustu więc miasto postanowiło powiększyć niedźwiedzią rodzinkę. Kolejne 10 misiów miało stanąć do końca listopada br., ale ich wykonawca z Kłodzka, ze względu na powódź, która dotknęła również jego pracownię, poprosił o chwilę zwłoki.
Już w ubiegłym tygodniu pierwsze niedźwiadki przybyły jednak do Chełma. Przy Muzeum Chełmskim stanął Miś Artysta z paletą i pędzlem, przy bulwarze nad Uherką stanął Miś Rowerzysta, Para Miśków usiadła na ławce w Parku Miejskim, a przed halą MOSiR pojawił się Miś Sportowiec. W najbliższych dniach dołączą do nich: Miś Konduktor na placu Dworcowym, Miś Podróżnik z walizką przy stacji Chełm Miasto, Miś Temida przy Sądzie Rejonowym przy al. Żołnierzy I AWP, Miś Turysta z plecakiem przy ChOiT, Miś Straganiarz na placu Kupieckim i Miś trzymający serce z napisem „Chełm Miasto Wielu Opowieści” na placu Łuczkowskiego. (mo, fot. UM Chełm)