Chłodnia na zwłoki w Bytyniu najprawdopodobniej powstanie. Jeden z oponentów wycofał swój sprzeciw, drugiego nie było na wizji lokalnej. Inwestor zaś zapewnia, że kostnica nie będzie w ogóle uciążliwa dla sąsiadów.
Chłodnia na dwa ciała ma powstać na prywatnej posesji w Bytyniu (gm. Wola Uhruska). Teren ten należy do właściciela firmy pogrzebowej. Zwrócił się on do Urzędu Gminy o pozwolenie na zmianę przeznaczenia budynku gospodarczego.
Po konsultacjach społecznych i przeprowadzeniu wizji lokalnej, która odbyła się w ubiegłym tygodniu, gminne władze wkrótce będą kończyć postępowanie o wydaniu decyzji o warunkach zabudowy.
– W wizji lokalnej uczestniczyli właściciel, urzędnicy oraz dwie osoby z trzech, które złożyły protesty przeciw tej inwestycji – mówi wójt Jan Łukasik. – Na miejscu został odczytany wniosek inwestora, on sam też omówił swoje plany. Stwierdził, że nie będzie to w żaden sposób uciążliwe dla sąsiadów, ponieważ budynek ten odgrodzi wysoki, 2-metrowy betonowy płot, a z drugiej strony jego posesji, od lasu, powstanie nowa droga, której będzie on używał, a tym samym wjazd na jego posesję będzie niewidoczny dla osób postronnych.
Jedna z osób protestujących po wyjaśnieniach przedsiębiorcy zmieniła zdanie i wycofała swój protest. Druga podtrzymała swoje stanowisko. Teraz będziemy zmierzać do zakończenia postępowania i prawdopodobnie jego finał będzie pozytywny dla inwestora. Oczywiście obie strony będą mogły złożyć swoje odwołanie od naszej decyzji do Samorządowego Kolegium Odwoławczego – informuje wójt. (bm)
