Kto burmistrzem Świdnika? Lipniowiecka kontra Dmowski

To już pewne. Edyta Lipniowiecka i Marcin Dmowski w nadchodzących wyborach samorządowych będą ubiegać się o funkcję burmistrza Świdnika. Oboje właśnie potwierdzili swój start w wyborach.

– Jestem pierwszą kobietą, która zdecydowała się kandydować na stanowisko burmistrza Świdnika i jednocześnie pierwszą kandydatką, która reprezentuje komitet (KWW  „Koalicja 15 Października” – przyp. aut.), w którym znaleźli się przedstawiciele dotychczasowej opozycji w mieście i w powiecie ze Świdnik Wspólna Sprawa, Koalicji Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Polski 2050 Szymona Hołowni. To pokazuje, że dialog jest możliwy. I taką misję chcę realizować w Świdniku. Łączyć, a nie dzielić. Słuchać potrzeb każdego mieszkańca. Tak nie było do tej pory i czas to zmienić – mówiła Edyta Lipniowiecka, podczas poniedziałkowej (26 lutego) konferencji prasowej, podczas której oficjalnie potwierdziła swój start w wyborach na burmistrza.

W obecnej kadencji E. Lipniowiecka pełni funkcję radnej powiatu, wcześniej zasiadała  w Radzie Miasta Świdnik. Zapowiedziała, że jeśli wyborcy zdecydują się postawić właśnie na nią, wspólnie z nimi chciałaby tworzyć miasto, z którym będą się utożsamiać wszyscy mieszkańcy, nie tylko wybrani.

– Przez ostatnie dziesięć lat będąc radną widziałam jak marginalizowane są potrzeby tych, którzy mają inne poglądy niż obecny burmistrz; jak układ, który funkcjonuje od 26 lat nie dopuszcza, by głos innych wybrzmiał, jak w mieście tworzy się pseudoelita, trzymająca wszystko w garści. Tutaj uczciwości brakuje. Inwestycje, które są realizowane w mieście nie spełniają oczekiwań. Betonoza czy brak ładu urbanizacyjnego, mamienie wizualizacjami i długoletnie realizowanie sztandarowych dla miasta inwestycji… A przecież mieszkańcy cały czas mówią czego chcą, wystarczy ich wysłuchać. To robiłam przez ostatnie lata. Chcemy dać miastu po 26 latach świeży oddech i nową energię. W planach mamy pomysły na inwestycje, które ułatwią codzienne życie mieszkańcom, które odpowiedzą na potrzeby młodzieży i dadzą wytchnienie seniorom – mówi E. Lipniowiecka.

Podczas konferencji poparcia radnej udzieliła posłanka Joanna Mucha (Polska 2050), przekonując że to „świetna, silna kobieta, która wielokrotnie udowodniła, że problemy miasta i mieszkańców nie są jej obce”. Swoje poparcie dla kandydatki wyrazili też poseł Krzysztof Bojarski (KO), senator Jacek Trela (Polska 2050), minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman (PSL), który zapewniał, że Lipniowiecka będzie mogła liczyć na dobrą współpracę z rządem i centralnymi urzędami. Poparli ją także Jakub Osina ze Świdnik Wspólna Sprawa i szef świdnickich struktur KO, Waldemar Białowąs.

– Zawiązanie koalicji w wyborach samorządowych i podjęcie decyzji o wyborze Edyty Lipniowieckiej jako najlepszej, wspólnej kandydatki na urząd burmistrza Świdnika zajęło nam kilkanaście minut – mówił na konferencji Waldemar Białowąs, szef powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej – Zbiórka podpisów pokazała, czego mieszkańcy oczekują od naszej koalicji, którą budujemy nie tylko na czas wyborów, ale na całą kadencję w radach miasta i powiatu

Dzień później, we wtorek, 27 lutego, odbyła się konferencja podsumowująca mijającą kadencję burmistrza Waldemara Jaksona, który oficjalnie potwierdził, że w kwietniowych wyborach nie będzie się ubiegał o stanowiska burmistrza, a w roli swojego następcy widziałby Marcina Dmowskiego, który przez ostatnich 5 lat pełnił funkcję jego zastępcy.

– Piastowałem funkcję burmistrza przez 6 kadencji, czyli 25 lat. Zawsze wygrywałem w I turze, ale myślę, że przyszedł już czas, żeby zejść z ringu niepokonanym. W pewnym momencie człowiek uświadamia sobie, że jest nowe pokolenie, które powinno realizować pewne cele (…). Przez ostatnią kadencję moim zastępcą był pan Dmowski, a każdy, kto odchodzi na odpoczynek, chce zostawić godnego następcę i myślę, że pan Dmowski, który przez ostatnie lata realizował program mieszkańców, radnych, mój i wreszcie swój, bardzo na tę funkcję zasługuje. Jest to człowiek etyczny; dowcipnie mogę powiedzieć, że według członków PO jest jest trochę za „pisowski”, wg członków PiS-u za bardzo z Platformy Obywatelskiej, więc myślę, że pogodzi wszystkie poglądy – mówił W. Jakson.

Jakson podkreślił, że ostatnie lata to okres dynamicznego rozwoju  miasta. Dowodzą tego m.in. samorządowe rankingi, w których Świdnik zajmuje wysokie pozycje, a znacznie do tego przyczynił się właśnie jego zastępca.

Sam Dmowski pokrótce opowiedział o najważniejszych projektach, zrealizowanych w tej kadencji. Wymienił m.in. program przebudowy dróg gruntowych, budowę ulic Kusocińskiego, Solidarności, dworca przesiadkowego, budowę żłobka, remonty w SP nr 5 i SP nr 7, kończącą się budowę  hali sportowej przy SP nr 3, wsparcie dla szpitala w budowie nowoczesnej porodówki i wprowadzenia znieczulenia zewnątrzoponowego dla kobiet, budowie czterech nowych parków i kolektora wód deszczowych. Wspomniał także, że z 1,5 do 5 mln zł w ostatnim roku zwiększono nakłady na komunikację.

– Ostatnie 5,5 roku jest naszym wspólnym  sukcesem, ale przede wszystkim sukcesem Świdnika. Ta kadencja, nie tylko w rankingach, ale też jak się rozejrzymy, to jest rozkwit Świdnika. (…) Naszym zamierzeniem na tę kadencje było wybudowanie drugiej „nogi” ekonomicznej miasta – dziś mamy Strefę Aktywności Gospodarczej, są firmy które się rozwijają, będą powstawały kolejne. Myślimy o tym, aby ekonomicznie rozwijać miasto – mówił M. Dmowski.

Na koniec zapowiedział, że wkrótce oficjalnie ogłosi powstanie KWW Marcina Dmowskiego Porozumienie Samorządowe i wyjdzie do mieszkańców, by zbierać podpisy pod listami, które będą ponadpartyjne. (w, fot. E.Lipniowiecka Facebook, Marcin Dmowski Facebook)