Kto nie ryzykuje, ten nie ma

Leśniowiccy radni zgodzili się, aby gmina Leśniowice razem z kilkunastoma innymi samorządami przystąpiła do spółki, która wybudować ma mieszkania socjalne.

Sesja Rady Gminy Leśniowice trwała ponad trzy godziny, a najdłużej omawiano uchwały dotyczące m.in. przystąpienia gminy do spółki Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa. Utworzona zostanie przy udziale kilkunastu samorządów województwa lubelskiego i zajmie się budową mieszkań na wynajem. Mieszkania takie mają trafiać do mieszkańców i rodzin, których dochody są za niskie, aby zaciągnąć kredyt hipoteczny, ale wystarczające na regularne opłacanie czynszu. W przypadku gminy Leśniowice na początek w grę wchodzić ma budowa jedenastu mieszkań na wynajem. Leśniowiccy urzędnicy upatrują w tym szansy na szybki rozwój budownictwa wielorodzinnego. Joanna Jabłońska, wójt gminy Leśniowice, tłumaczyła, że jest wielu chętnych na wynajem mieszkań w gminie, a gdy któreś z nich jest do sprzedaży, natychmiast znajduje nabywców. Zarówno ten punkt, jak i uchwała w sprawie określenia zasad wnoszenia, cofania i zbywania udziałów oraz akcji przez wójta gminy wywołały dyskusje. – Nie można czekać i bać się wszystkiego. Bez ryzyka nic byśmy nie zrobili – stwierdziła wójt Jabłońska, wnioskując do radnych o przyjęcie uchwał. Większość radnych zagłosowała „za”.

Emocje wzbudziła też informacja z realizacji zadań oświatowych w roku szkolnym 2020/2021. Wójt zapowiedziała dodatkowe zajęcia, tj. szachy, naukę logicznego myślenia, kontynuację współpracy z chełmską PWSZ w zakresie korzystania przez leśniowickich uczniów z laboratoriów uczelni. Ks. Jacenty Sołtys, wiceprzewodniczący Rady Gminy Leśniowice, przyznał, że stan techniczny podstawówek w Sielcu i Leśniowicach jest „imponujący”, ale stwierdził, że pora poprawić wyniki nauczania, bo w tej kwestii są według niego braki i zaległości. Przedstawiciele Leśniowskiego Stowarzyszenia Oświatowo-Samorządowego oraz podstawówek w Sielcu i Leśniowicach zapewniali, że po przeanalizowaniu wyników egzaminów ósmoklasisty wprowadzone będą „działania naprawcze”, a mianowicie dodatkowe zajęcia z matematyki i języka angielskiego. Z kolei radna Jolanta Harmata grzmiała, że bez „zintegrowanej pracy” na linii uczeń – nauczyciel – rodzic nie osiągnie się oczekiwanych efektów. Usłyszała, że i dla rodziców leśniowickich uczniów zaplanowano już warsztaty efektywnego nauczania, które mają im pokazać m.in. to, jak motywować pociechy do nauki. Wiesław Wierzchoś, przewodniczący Rady Gminy Leśniowice, ubolewał, że dzieci jest coraz mniej, a niektóre klasy nie liczą nawet dziesięciu uczniów.

Podczas obrad komendant Komisariatu Policji w Żmudzi przedstawiła informację o stanie bezpieczeństwa i porządku w gminie Leśniowice. Zwróciła uwagę na nasilenie podczas epidemii zjawiska przemocy w rodzinie, a także rosnącą liczbę oszustw, które stają się plagą w regionie.

Na zakończenie obrad wójt Jabłońska przypomniała mieszkańcom o uczestnictwie w zebraniach wiejskich, które rozpoczynają się 13 września br. (mo)

News will be here