Andrzej Duda będzie prezydentem Polski przez kolejne 5 lat. W drugiej turze pokonał nieznacznie Rafała Trzaskowskiego z Koalicji Obywatelskiej, zdobywając 51,03 % głosów.
Nieco inaczej wyglądały proporcje w Lublinie, gdzie nieznacznie zwyciężył kandydat opozycji. Ale w całym województwie i w powiecie świdnickim z dużą przewagą wygrał popierany przez Prawo i Sprawiedliwość A. Duda.
Zgodnie z przewidywaniami w skali kraju różnica między Andrzejem Dudą a Rafałem Trzaskowskim była niewielka. Wstępne wyniki sondażowe, tzw. exit poll wskazywały, że na urzędującego prezydenta zagłosowało 50,4% wyborców, na jego rywala – 49,6%. Oznaczało to, że rezultaty mieściły się w granicach tzw. błędu statystycznego.
Ostatecznie, po podaniu przez Państwową Komisję Wyborczą oficjalnych wyników, różnica między A. Dudą a R. Trzaskowskim wzrosła. Na urzędującego prezydenta zagłosowało 51,03% wyborców, a na kandydata Koalicji Obywatelskiej – 48,97%. Na Andrzeja Dudę oddano ok. 10 mln 440 tysięcy ważnych głosów, a na jego konkurenta – ok. 10 mln.
Bardzo wysoka była frekwencja, która wyniosła 68,18%. To jeszcze lepszy wynik, niż w pierwszej turze (64,51%). Jeśli Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego stwierdzi, że głosowanie było ważne, a wszystko na to wskazuje, Andrzej Duda będzie drugim po 1989 roku prezydentem, który rządził przez dwie kadencje. Wcześniej ta sztuka udała się tylko Aleksandrowi Kwaśniewskiemu, który sprawował urząd w latach 1995-2005.
– Wygrać wybory prezydenckie przy prawie 70% (frekwencji – aut.) to niebywała wiadomość. Dziękuję z całego serca wszystkim rodakom, jestem wzruszony – powiedział Andrzej Duda niedługo po ogłoszeniu sondażowych wyników. – Mówiliśmy, że będzie blisko i jest blisko. Jestem absolutnie przekonany, że zwyciężymy. Wystarczy tylko przeliczyć głosy – skomentował na gorąco wynik wyborów R. Trzaskowski. Jak się później okazało, nie miał racji.
Jak głosowali wyborcy w Lublinie? W stolicy regionu nieznacznie wygrał Rafał Trzaskowski, zdobywając 51,24% głosów. Frekwencja w Lublinie był wyższa, niż w skali kraju i wyniosła 69,36%. Inaczej wyglądały proporcje w powiecie świdnickim, gdzie wygrał urzędujący prezydent, zdobywając 64,57 % ważnych głosów. W samym Świdniku urzędujący prezydent wygrał 58,05% do 41,95% przy frekwencji wynoszącej 69,18%, a w gminach przewaga A. Dudy była wręcz miażdżąca (w Mełgwi: A. Duda otrzymał 67,51% głosów, w Piaskach – 74,47%, Trawnikach – 75,87%, Rybczewicach – 82,79%). – Pan prezydent będzie dobrze i ściśle współpracować ze stroną rządową. Przed sobą mamy trzy i pół roku spokojnych rządów na aktywne reformowanie państwa – skomentował wyniki wyborów Przemysław Czarnek, były wojewoda lubelskie, a obecnie poseł PiS. GR, (w)
W II turze wyborów frekwencja w kraju wyniosła 68,18%, a w Lublinie była jeszcze wyższa – 69,36%. Rządzącym udało się, m.in. dzięki wprowadzenie głosowania poza kolejnością, zmobilizować do głosowania najstarszych wyborów, których w drugiej turze do urn poszło 54%, o ponad 10% więcej niż w pierwszej, co było jedną z głównych przyczyn wygranej Andrzeja Dudy.
