Lublin w środku stawki

Lublin wśród 19 największych miast w Polsce, badanych przez firmę Plume Labs pod kątem jakości powietrza, zajął 9. miejsce ex-aequ z Bielsko-Białą. Bardziej zanieczyszczonym powietrzem oddychają między innymi mieszkańcy Katowic, Krakowa, Warszawy i Radomia.


Wiele danych sugeruje, że 10 lat – 20 lat temu w polskich miastach miały być bardziej zanieczyszczone powietrze niż obecnie. Taka sytuacja stanowi jednak mizerne pocieszenie dla wielu Polaków. W tym kontekście warto pamiętać o wzrastającej świadomości zdrowotnej oraz popularyzacji danych na temat zanieczyszczenia powietrza. Wspomniane informacje często dotyczą tylko szkodliwych pyłów.

Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili rozszerzyć analizę na wszystkie rodzaje zanieczyszczeń powietrza i odpowiedzieć na pytanie, czy zanieczyszczenie takimi gazami oraz pyłami może wpływać na rynek mieszkaniowy.

Od pewnego czasu można zauważyć wzmożone zainteresowanie różnego typu informacjami, które informują o jakości powietrza. Właśnie dlatego znalezienie aktualnych danych o stężeniu różnych zanieczyszczeń na terenie polskich miast, nie stanowi żadnego problemu. Nieco trudniej jest odszukać historyczne dane, które w prosty i zbiorczy sposób prezentowałyby ogólną jakość powietrza w danym mieście. Z pomocą przychodzą statystyki firmy Plume Labs. Wspomniana firma skonstruowała ciekawy indeks jakości powietrza. Uwzględnia on stężenia różnych zanieczyszczeń (nie tylko pyłów) i odnosi je do aktualnych norm podawanych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Opisywany indeks Plume Labs przyjmuje następujące wartości:

  • do 20, jeśli powietrze jest czyste
  • od 21 do 50, gdy powietrze staje się umiarkowanie zanieczyszczone
  • od 51 do 100, jeżeli powietrze jest mocno zanieczyszczone
  • od 101 w razie bardzo mocnego zanieczyszczenia powietrza

Informacje zaprezentowane w tabeli wskazują, że przez ostatnie 12 miesięcy (październik 2017 r. – październik 2018 r.) żadne z dużych polskich miast nie zakwalifikowało się do najniższej kategorii pod względem poziomu zanieczyszczenia powietrza (roczna wartość indeksu do 20). Najlepszy wynik odnotowały dwa ośrodki miejskie położone nad Zatoką Gdańską, czyli Gdańsk (roczny poziom indeksu: 30) oraz Gdynia (28). Relatywnie dobrze wypadł Rzeszów (roczny poziom indeksu: 37), Szczecin (38), Poznań (39) oraz Białystok (39). Lublin z indeksem na poziomie 44 pkt. plasuje się dokładnie w środku stawki. Na czele niechlubnego rankingu znalazły się Katowice (55), Kraków (54) i Radom (53). Tuż za nimi są z mocno zanieczyszczonym powietrzem (roczny poziom indeksu od 51) są Warszawa i Kielce

Jak podkreśla Rynekpierwotny.pl, dane Plume Labs wskazują też, że we wszystkich porównywanych miastach Polski kłopotem są te same rodzaje zanieczyszczeń powietrza. Mowa o dwutlenku siarki, dwutlenku azotu, pyłach zawieszonych i ozonie. Czasem pojawiają się też ostrzeżenia dotyczące tlenku węgla. Warto zaznaczyć, że oprócz pyłów najpoważniejszy problem stanowi ozon. Wspomniany gaz jest toksyczny i powoduje m.in. trudności z głębokim oddychaniem.

Zaprezentowane informacje wskazują na przykład, że w Warszawie i Radomiu średnioroczny poziom zanieczyszczenia powietrza jest podobny. Zbliżone wyniki pomiarów nie oznaczają jednak podobnego znaczenia jakości powietrza w kontekście lokalnego rynku mieszkaniowego. Takie miasta jak Warszawa oraz Kraków, pomimo problemu związanego z zanieczyszczeniami są atrakcyjne osadniczo dla młodych Polaków (m.in. ze względu na ofertę edukacyjną, dobrą infrastrukturę, niższe bezrobocie oraz duży rynek pracy).

Właśnie dlatego słaba jakość krakowskiego lub warszawskiego powietrza ma mniejszy wpływ na decyzje o zakupie mieszkania oraz stałym pobycie. Dobry przykład stanowi Kraków, w którym mimo smogowego problemu deweloperzy notują bardzo dobre wyniki sprzedażowe.

Wydaje się, że problem związany ze złą jakością powietrza może być bardziej znaczący dla rynków mieszkaniowych z takich miast, jak na przykład Katowice, Radom oraz Kielce. Każdy z trzech wspomnianych ośrodków miejskich doświadcza kłopotów demograficznych i jest mniej atrakcyjny dla młodych pracowników niż największe metropolie.

W przypadku Radomia, Katowic oraz Kielc, zła jakość powietrza niestety może stanowić dodatkowy argument skłaniający młodych ludzi do wyjazdu.

RynekPierwotny.pl, KB

 

News will be here