Troje małych dzieci naraziła na niebezpieczeństwo ich 55-letnia matka. Kobieta po zmroku szła z pociechami drogą wojewódzką bez żadnego oświetlenia, jednak to nie brak odblasków wzbudził niepokój mijających ją kierowców, a chwiejny krok kobiety.
W poniedziałek (15 stycznia) po godzinie 17:00 na numer alarmowy 112 zadzwoniła informatorka, którą zaniepokoił stan kobiety, która po zmroku wędrowała drogą wojewódzką nr 812 między Korolówką a Włodawą z tróją małych dzieci. – Na miejscu policjanci zastali 55-letnią mieszkankę Włodawy, która wracała do domu ze swoimi dziećmi w wieku 3, 6 oraz 9 lat – mówi asp. szt. Kinga Zamojska-Prystupa z KPP we Włodawie. – Kobieta szła prawidłową stroną jezdni, jednak ani ona, ani żadne z jej pociech nie miało elementów odblaskowych, a w pobliżu nie było żadnych latarni. Policjanci przebadali 55-latkę na zawartość alkoholu, a wynik badania wskazał ponad 1,5 promila. Dzieci zostały przekazane pod opiekę babci, a kobieta została ukarana mandatem. Kwestię dotyczącą dalszego sprawowania opieki nad dziećmi rozpatrzy sąd rodzinny – dodaje pani rzecznik i przypomina, że noszenie elementów odblaskowych ma na celu zwiększenie widoczności osoby dla innych użytkowników dróg. – Pamiętajmy o wzajemnej trosce o bezpieczeństwo i podejmujmy odpowiednie środki ostrożności, aby zminimalizować ryzyko wypadków drogowych – przypomina Zamojska-Prystupa. (bm)