Mediacje były, porozumienia brak

Kolejna runda mediacji w sprawie podwyżek dla pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Chełmie nie przyniosła porozumienia. Postulat związkowców dotyczący tysiąca złotych podwyżki został odrzucony.

W „Nowym Tygodniu” systematycznie informujemy o tym, na jakim etapie jest walka o podwyżki i spór zbiorowy pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Chełmie z dyrektor tej placówki. Minął rok, odkąd związkowcy z chełmskiego MOPR wystąpili z żądaniem podwyżki w wysokości 1500 zł dla każdego pracownika placówki (większość z nich otrzymywała i wciąż otrzymuje pensje na poziomie najniższej krajowej).

Po zorganizowanym latem ub.r. strajku ostrzegawczym pracowników MOPR miasto przyznało im średnio po 400 zł brutto podwyżki. Od 1 stycznia br. ustawowo wzrosła jednak „najniższa krajowa” i wciąż jest tak, że prawie 80 proc. załogi otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze na najniższym poziomie tj. 3490 zł brutto.

9 marca w Urzędzie Miasta Chełm odbyły się kolejne mediacje w związku z trwającym sporem zbiorowym w MOPR. W rozmowach uczestniczył m.in. mediator wyznaczony przez Ministra Rodziny i Polityki Społecznej, przedstawiciele chełmskiego ratusza oraz Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej.

Przełomu w mediacjach wciąż jednak nie ma. Związkowcy informują, że przedstawiciele ratusza i pracodawca zaproponował 250 zł brutto podwyżki dla pracowników MOPR od lipca br. Z kolei strona związkowa podczas mediacji zeszła z pierwotnej propozycji 1500 zł podwyżki na etat do 1000 zł brutto. Po mediacjach związkowcy informowali, że do 17 marca oczekują na odpowiedź pracodawcy w tej sprawie. W piątkowe popołudnie (10 marca) dostali odpowiedź, że ich propozycja została odrzucona.

– Walka trwa – informują związkowcy.

Z kolei na nasze zapytania w tej sprawie chełmscy urzędnicy odpowiadają: „Na ten moment nie doszło do zakończenia sporu zbiorowego. Strony ustalą kolejny termin spotkania. (mo)

News will be here