Motor zatrybił już na dobre?

Tak z 9 już gola w tym sezonie wraz z kolegami z drużyny cieszył się w sobotę na Arenie Lublin Michał Fidziukiewicz. Napastnik Motoru jest najskuteczniejszym strzelcem rozgrywek! W siedmiu rozegranych spotkaniach do siatki nie trafił jedynie w jednym, przed tygodniem w Elblągu z Olimpią, które motorowcy bezbramkowo zremisowali

W meczu 7. kolejki piłkarskiej II ligi Motor rozbił 4:0 w sobotę na Arenie Lublin GKS Bełchatów. Trzecią wygraną lubelskiej drużynie w rozgrywkach zapewniły gole Michała Fidziukiewicza (dwa), Piotra Ceglarza i Macieja Firleja.

Mimo wysokiej wygranej Marek Saganowski, trener Motoru nie był do końca zadowolony z postawy swojego zespołu. – Szczególnie pierwsza połowa była nie do przyjęcia, strasznie nerwowa. Strzelamy bramkę i później sami próbujemy sobie strzelić. Mieliśmy szczęście, że Bełchatów nie był na tyle skuteczny i dotrwaliśmy do przerwy – mówi po meczu szkoleniowiec lubelskiej drużyny.

Po przerwie gra niesionych niesamowitym dopingiem kibiców gospodarzy wyglądała już o wiele lepiej. – Oddali to co najlepsze, to co widzę dzień w dzień na treningach. Chciałbym, aby tak wyglądały wszystkie nasze mecze i nie chodzi mi tu o bramki i ich liczbę, ale o sytuacje, które pokazały na co stać ten zespół – dodał M. Saganowski.

Dzięki trzeciej wygranej w sezonie Motor z 11 punktami awansował w tabeli na szóste miejsce. MAG

Motor Lublin – GKS Bełchatów 4:0 (1:0)

Motor: Madejski – Kusiński, Błyszko, Najemski, Moskwik, Swędrowski, Król (72 Kołbon), Sędzikowski (51 Polak), Vitinho (83 Wójcik), Ceglarz (73 Ryczkowski), Fidziukiewicz (83 Firlej)
GKS: Komar – M. Gancarczyk (73 Grzelak), Klabnik, Kunka, Szymorek, Warnecki (60 Mizera), W. Gancarczyk (73 Graczyk), Golański (60 Bielka), Ryszka, Flaszka (60 Wroński), Sołtysiński
Bramki: 1:0 Ceglarz 13, 2:0 Fidziukiewicz 53, 3:0 Fidziukiewicz 63, 4:0 Firlej 87. Żółte kartki: Golański, Flaszka (G.). Sędziował: Robert Marciniak (Kraków). Widzów: 2898

News will be here