Myślał, że kupuje węgiel…

59-latek z powiatu krasnostawskiego padł ofiarą nowego rodzaju oszustwa. Chciał przez internet kupić węgiel po atrakcyjnej cenie. Stracił 1,5 tys. zł, a opału nie zobaczył.

W piątek, 2 grudnia, do komendy policji w Krasnymstawie zgłosił się 59-letni mężczyzna.

– Jak wynikało z jego relacji, pokrzywdzony przez wyszukiwarkę znalazł w internecie stronę oferującą na sprzedaż ekogroszek w atrakcyjnej cenie – mówi Jolanta Babicz z krasnostawskiej policji. W adresie strony widniała nazwa jednej z krajowych firm zajmujących się wydobyciem i sprzedażą węgla. Mężczyzna był przekonany, że towar od Polskiej Grupy Górniczej. – Aby dokonać zakupu, zarejestrował się na stronie podając swoje imię, nazwisko, adres zamieszkania oraz telefon kontaktowy.

Po zarejestrowaniu się otrzymał potwierdzenie na swój telefon. Następnie dokonał przelewu kwoty 1500 złotych na podane konto bankowe. Po dokonaniu transakcji na swój adres mailowy otrzymał potwierdzenie transakcji. – Gdy kolejnego dnia próbował zalogować się na konto i sprawdzić status zamówienia, to okazało się, że strona internetowa, na której składał zamówienie, po prostu zniknęła. W tym konkretnym przypadku fałszywa strona internetowa zamiast końcówki adresu: „pl” w adresie internetowym miała rozszerzenie „info” – mówi Babicz.

Policja przypomina, że w ostatnim czasie, oszuści coraz częściej tworzą kopie stron internetowych firm zajmujących się sprzedażą opału. Należy dokładnie przyjrzeć się adresowi strony, ponieważ bardzo często w nazwie domeny znajduje się literówka albo przekręcona czy niepełna nazwa firmy. Najlepiej samodzielnie wpisać adres w oknie przeglądarki, ponieważ w ten sposób unikniemy stron podszywających się pod legalnie działające podmioty. (kg)

News will be here