Rada Powiatu w Krasnymstawie przyjęła stanowisko, w którym apeluje do polskiego rządu i naszych europarlamentarzystów o zablokowanie wejście w życie umowy o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską, a krajami Mercosur, czyli Brazylią, Argentyną, Paragwajem i Urugwajem. – Umowa ta destrukcyjnie wpłynie na polskie rolnictwo i przemysł rolno-spożywczy – uważają radni.
Stanowisko zaczyna się od podkreślenia faktu, że powiat krasnostawski ma charakter typowo rolniczy z kilkoma zakładami zajmującymi się przetwarzaniem płodów rolnych, np. Cukrownią czy Mleczarnią. – Polski rolnik gwarantuje bezpieczeństwo żywnościowe będące jednym z filarów bezpieczeństwa Polski. Dlatego państwo powinno konsekwentnie stać na straży interesów polskiego rolnictwa, w tym opłacalności i bezpieczeństwa produkcji – podnoszą powiatowi radni, a zagrozić temu może podpisanie umowy o wolnym handlu między Unią Europejską, a krajami Mercosur, czyli Brazylią, Argentyną, Paragwajem i Urugwajem.
– Należy podkreślić, że w krajach Ameryki Południowej są odmienne standardy produkcji żywności niż w Unii, regulacje dotyczące produkcji rolniczej są o wiele mniej rygorystyczne niż w Polsce. Wspomniane elementy mogą doprowadzić do wejścia na polski rynek żywności niebezpiecznej dla zdrowia. Umowa destrukcyjnie wpłynie na polskie rolnictwo i przemysł rolno-spożywczy, który jest ważny dla naszego województwa oraz naszego powiatu. Rolnicy obawiają się, że konsekwencją umowy o wolnym handlu będzie zalew polskiego i europejskiego rynku przez tańszą i gorszej jakości żywność, która nie podlega rygorom narzucanym rolnictwu w UE – czytamy w podjętym stanowisku.
Radni zauważają dalej, że umowa ma doprowadzić do znacznego wzrostu eksportu płodów rolnych z Argentyny i Brazylii do państw członkowskich UE, w tym także do Polski. Przewiduje się, że rolnicy będą mieli trudności z konkurowaniem cenowym i dotyczyć to będzie wielu gałęzi rolnictwa. – Polski rolnik odczuje negatywne skutki w wielu obszarach w tym: drobiarstwie, hodowli zwierząt, rynku miodu, produkcji mleka. Realizacja umowy będzie miała szkodliwy wpływ także na krajowych producentów cukru oraz plantatorów buraka cukrowego – przestrzegają krasnostawscy samorządowcy.
Radni dodają, że już dziś jest zagrożenie importem cukru z Ukrainy, a umowa z krajami Mercosur oznaczać będzie napływ cukru z krajów Ameryki Południowej, zmniejszenie krajowej produkcji i doprowadzi do utraty wielu miejsc pracy związanych z polskim cukrownictwem.
Na koniec radni apelują do rządu RP do stworzenia grupy państw w Unii, które odrzuciłyby umowę i do polskich europosłów, aby zablokowania wejścia w życie tej umowy na forum unijnym. (kg)
