Niech spoczywają w spokoju

Za nami uroczystość Wszystkich Świętych, poświęcona w Kościele katolickim wszystkim zmarłym, którzy osiągnęli stan zbawienia i przebywają w niebie, a dziś obchodzimy Dzień Zaduszny, w którym modlimy się „za dusze” zmarłych, którzy w czyśćcu pokutują za grzechy. W ich intencji do końca oktawy Wszystkich Świętych odprawiane będą nabożeństwa, tak zwane wypominki.

Uroczystość Wszystkich Świętych znana jest już od VII wieku. Okazją do wprowadzenia tego święta stało się poświęcenie starożytnego Panteonu i przekształcenie go w świątynię chrześcijańską. Ta słynna budowla została wzniesiona przez Marka Agryppę w 27 r. p.n.e., choć jest bardzo prawdopodobne, że Agryppa tylko ją rozbudował. Na początku VII wieku n.e. cesarz Fokas podarował świątynię papieżowi Bonifacemu IV, który w 608 r. przekształcił ją w kościół pw. Najświętszej Marii Panny i Wszystkich Świętych. W 731 r. papież Grzegorz III przeznaczył jedną z kaplic w bazylice św. Piotra na nabożeństwa ku czci Wszystkich Świętych i wyznaczył je na dzień 1 listopada.

Tego dnia wspominamy wszystkich ludzi wyniesionych na ołtarze i tych, którzy osiągnęli zbawienie, a nie zostali beatyfikowani. Kościół widzi we Wszystkich Świętych przykłady do naśladowania i orędowników. Wstawiennictwo tych osób u Boga wyprasza żyjącym łaski potrzebne w osiągnięciu zbawienia. Wstawiennictwa Wszystkich Świętych wyprasza się m.in. jedną z najstarszych litanijnych modlitw Kościoła – Litanią do Wszystkich Świętych.

Obchody Dnia Zadusznego, 2 listopada, zapoczątkował w chrześcijaństwie jako przeciwwagę dla pogańskich obrządków czczenia zmarłych, św. Odilon opat Cluny w 998 roku. W XIII wieku ta tradycja rozpowszechniła się na cały Kościół. Tego dnia w kościołach radosne białe szaty, z uroczystości Wszystkich Świętych, ustępują miejsca kolorowi fioletowemu, na znak smutku i żałoby. Zaduszki, to wyraz wiary, że wszyscy, którzy umierają w grzechu powszednim lub nie odpokutowali do końca za inne grzechy, wędrują do czyśćca. Tego dnia rozbrzmiewa żałobna modlitwa za zmarłych „Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju”.

XXXV kwesta na Lipowej

Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią na cmentarz przy ul. Lipowej wrócili wolontariusze z puszkami zbierający datki na odnowę zabytkowych nagrobków na najstarszej lubelskiej nekropolii.

Po raz XXXV kwestę zorganizował Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Lublina. Zbiórka trwała od 30 października do 1 listopada. Na nekropolii przy Lipowej mogliśmy spotkać sporo znanych lublinian (m.in. wiceprezydenta Lublina Mariusza Banacha, na zdjęciu), choć kwestarzy było wyraźnie mniej niż w latach poprzednich i jeszcze w sobotę organizatorzy apelowali do chętnych, by dołączyli do grona wolontariuszy. Czy mimo to udało się przebić rekordową zbiórkę z 2018 roku, kiedy do puszek trafiło blisko 110 tys. zł?

W sobotę udało się zebrać ponad 12 tys. zł, a niedzielna i poniedziałkowa zbiórka, do momentu zamykania tego numeru „Nowego Tygodnia”, nie była jeszcze podliczona.

News will be here