Nowa szkoła dla Węglina… na Czubach?

Oferta wynajmu obiektu na potrzeby filii Szkoły Podstawowej nr 58 przy ul. Berylowej dotyczy budynku, który położony jest nie na Węglinie, ale Czubach i jeszcze jest w budowie. Ratusz zastrzega, że ciągle trwają negocjacje i decyzja o wynajmie jeszcze nie zapadła.


Rodzice uczniów z Węglina już zgłaszają nam wątpliwości. Podstawowy zarzut jest taki, że proponowana siedziba filii nie znajduje się w obwodzie Szkoły Podstawowej nr 58, tylko po drugiej stronie bardzo ruchliwej ul. Jana Pawła II, przy ul Wielkopolskiej na os. Świt, a konkretnie… naprzeciwko Szkoły Podstawowej nr 50 przy ul. Roztocze – dokładnie tuż obok budynku wynajmowanego od kilku lat na potrzeby jej filii. W takim układzie dzieci będą i tak zmuszone korzystać z dowozu przez rodziców.

– Wydaje się, że rozsądniejsze byłoby tymczasowe przeniesienie części ulic z obwodu SP 58 do pustoszejącej Szkoły Podstawowej nr 46 przy ul. Biedronki i przeznaczenie zaoszczędzonych na wynajmie środków na potrzeby inwestycyjne lubelskiej oświaty. Otwartym pytaniem pozostaje, dlaczego Ratusz postanowił szukać dodatkowej siedziby szkoły z ul. Berylowej pod drugiej stronie ul. Jana Pawła, na os. Świt – mówi pan Andrzej, mieszkaniec ul. Jaspisowej, którego syn od nowego roku szkolnego pójdzie do I klasy podstawówki.

– Na wskazanym obszarze miasta prowadzona jest intensywna zabudowa, występują budynki wielkopowierzchniowe, w chwili obecnej o charakterze handlowym, które mogą spełniać warunki konkursowe i stanowić ofertę. Kryteria w zakresie funkcjonalności obiektu oświatowego wskazał właściwy merytorycznie Wydział Oświaty i Wychowania, który dokonuje analizy potrzeb dotyczących utworzenia placówki oświatowej i pozyskania lokalu lub budynku na ten cel. Ogłoszenie o poszukiwaniu obiektu na potrzeby oświatowe sporządzone zostało zgodnie z przekazanymi wytycznymi – tłumaczy Monika Głazik z biura prasowego UM Lublin.

Zdaniem lubelskiego magistratu zaoferowany budynek przy ul. Wielkopolskiej spełnia ustawowe normy jeśli chodzi o odległość od ul. Berylowej. Nikt jednak nie wspomina tu jednak o konieczności przekroczenia w drodze do szkoły ul. Jana Pawła II. – Szkoła Podstawowa nr 50 położona jest w odległości ok. 800 m od Szkoły Podstawowej nr 58 i jest to odległość zgodna z zapisami art. 39 ust. 2 ustawy Prawo oświatowe, który stanowi, iż droga dziecka z domu do szkoły nie może przekraczać 3 km – w przypadku uczniów klas I-IV oraz 4 km – w przypadku uczniów klas V-VIII – dodaje M. Głazik.

Na dziś nie jest jednak przesądzone, że nowy budynek – w przypadku ostatecznego wynajmu przez Urząd Miasta – trafi pod skrzydła SP 58. Możliwe jest bowiem jego włączenie w struktury pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 50 i przeniesienie do niej części ulic z obwodu SP 58. W sytuacji, gdy negocjacje zakończą się fiaskiem, dzieci najprawdopodobniej trafią jednak do placówki przy ul. Biedronki (SP 46).

– Przyjęcie propozycji najmu lokalu przy ul. Wielkopolskiej i ewentualna dyskusja nad obwodami szkół w tym rejonie, będzie zależało od wyniku negocjacji. Temat ten był już przedmiotem konsultacji z dyrektorami SP 58, SP 50, SP 51, SP 46, podczas których omówiono różne warianty rozwiązań – zapewnia Monika Głazik.

Jeszcze bardziej zastanawiający jest fakt, że ogłoszone przez urzędników wymagania spełnia w tym rejonie aktualnie tylko jeden obiekt. Zaoferowany budynek ma takie gabaryty (między 700 a 1200 mkw) jakie w zapytaniu wskazało miasto i może pomieścić 9 sal lekcyjnych o powierzchni 60-70 mkw oraz pomieszczenia pod szatnie czy wydawalnię posiłków. Nieoficjalnie wiadomo, że ofertę najmu złożył ten sam podmiot, od którego miasto już teraz wynajmuje sąsiedni budynek dla SP 50. Urzędnicy nie chcą tego potwierdzić, ale też nie zaprzeczają.

– Na tym etapie postępowania, z uwagi na toczące się negocjacje, nie ma zwyczaju ani obowiązku podawania danych oferenta – zastrzega Głazik.

Miasto chce wynająć budynek na potrzeby filii SP 58 na co najmniej 5 lat. Mało jednak prawdopodobne, że w tym czasie, co jest w planach, rozbuduje SP 58 lub postawi na Węglinie nową szkołę przy ul. Jemiołuszki. A wynajem kosztuje. Za wynajmowany, dla filii SP 50 od 2013 roku od firmy Agnieszka Maciąg Promesa, budynek przy ul. Wielkopolskiej 55A o pow. 570 mkw płaci samego czynszu 284 196 zł rocznie (41,54 zł/mkw), a umowa zawarta jest na razie na 10 lat.

Wątpliwości budzi także fakt, że oferowany gminie budynek jest dopiero w budowie. Ciężko więc stwierdzić w jakim będzie ostatecznie standardzie. Urzędnicy odnosząc się do tej kwestii zapewniają, że przed podpisaniem umowy i skierowaniem tu uczniów wszystko miałoby zostać dokładnie sprawdzone. Na dziś weryfikacja w tym zakresie jest jednak fizycznie niemożliwa.

– Oferta na najem budynku przy ul. Wielkopolskiej została przyjęta do dalszego rozpoznania z uwagi na spełnienie określonych w ogłoszeniu wymogów dotyczących lokalizacji oraz ilości sal dydaktycznych. Samo złożenie oferty odpowiadającej opublikowanemu ogłoszeniu nie zobowiązuje do zawarcia umowy z oferentem. Miasto Lublin nie jest związane zgłoszoną propozycją do czasu zawarcia umowy najmu.

Z kolei umowa najmu może zostać zawarta jedynie na budynek istniejący, oddany do użytku i posiadający wszelkie zgody wymagane przepisami, w tym również dotyczące jego wykorzystywania do prowadzenia działalności oświatowej. Standard budynku zostanie szczegółowo ustalony w toku negocjacji i zagwarantowany odpowiednimi postanowieniami w umowie najmu. Podsumowując, na tym etapie dopiero trwają negocjacje ustalające warunki zawarcia ewentualnej przyszłej umowy, podpisanie której może nastąpić nie wcześniej niż w terminie dostarczenia miastu budynku przystosowanego do celów oświatowych – zapewnia Monika Głazik.

Ile mogą potrwać negocjacje i kiedy ostatecznie będzie wiadomo, czy budynek zostanie wynajęty Ratusz nie podaje. Patrząc na warunki jakie miasto postawiło w ogłoszeniu i wsłuchując się w urzędniczą narrację można przypuszczać, że oferta zostanie przyjęta.  Marek Kościuk

News will be here