Oddali hołd wybitnym społecznikom

Tablice pamiątkowe poświęcone zmarłym radnym Marianowi Pakule (1933– 2005) i Wojciechowi Krakowskiemu (1954-2016) odsłonięto 6 listopada w Szkole Podstawowej nr 16 im. F. Chopina przy ul. Poturzyńskiej.


Uroczystości w SP nr 16 poprzedziła msza św. w kościele pw. św. Królowej Jadwigi. – Obaj radni zasłużyli się nie tylko dla naszego miasta i dla naszego osiedla, ale w bardzo ważny sposób zasłużyli się dla naszej szkoły – wspominała podczas uroczystości Barbara Warda, była dyrektor Gimnazjum nr 16 im. F. Chopina.

Marian Pakuła w latach 1983-1991 pełnił funkcję dyrektora SP nr 16. Był radnym Rady Miasta IV kadencji (SLD– UP). Odszedł w wieku 72 lat.

– Wszystkie swoje twórcze spotkania z nauczycielami rozpoczynał od słów: „Szkoła nauczycielem stoi”. Wszyscy czuliśmy się odpowiedzialni za efekty naszej pracy i atmosferę naszej szkoły, którą kierował. Był on dla nas wzorem, autorytetem i wsparciem – wspominała Krystyna Młynko, była nauczycielka SP nr 16. Wspominany był jako człowiek, który potrafił być z ludźmi i świetny organizator. Jedną z jego inicjatyw było ufundowanie nagrody dla uczniów, którzy mimo przeciwności losu osiągnęli sukces.

Radnego wspomniała też jego córka Marzena Pakuła-Piaścik. – Ja na co dzień mieszkam w Gdańsku, ale gdy likwidowałam mieszkanie taty w Lublinie po jego śmierci, przekonałam się, ile w nim było pamiątek związanych z uczniami, jak dużo wspólnych zdjęć. Dziękuję serdecznie za to, że stworzyliście tu dla taty taką rodzinną atmosferę, że nie był tu samotny – powiedziała. W uroczystości brała udział także rodzina Wojciecha Krakowskiego – jego żona z rodziną.

Wojciech Krakowski, radny PO, zmarł w wieku 62 lat. Przez całe życie był związany z SP nr 16 i Czechowem, na którym mieszkał. Jego pasją był sport, wielokrotnie przyczyniał się do rozbudowy szkolnej sportowej infrastruktury przy Poturzyńskiej. Jedną z największych inwestycji, której patronował, było pełnowymiarowe boisko piłkarskie ze sztuczną nawierzchnią i bieżnią i boiskami do siatkówki oddane do użytku w 2010 roku, wówczas największy tego typu obiekt sportowy w mieście. Wspominany był jako człowiek niezwykłej skromności

– To były wybitne postaci lubelskiego samorządu, każdy z nich był niezwykły w swoich formach aktywności: Marian Pakuła w oświacie, Wojciech Krakowski, jako świetny przedsiębiorca a jednocześnie zaangażowany w działalność społeczną. Obydwaj są wzorcem dla nas wszystkich – podkreślił Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. – Oddali serca miastu, jego mieszkańcom i tego środowiska z którego się wywodzili, zwłaszcza Gimnazjum nr 16 – dodał.

Pamiątkowe tablice znalazły się w szkolnym holu. Środki na ich wykonanie zbierała m.in. szkolna rada rodziców.

Emilia Kalwińska

Na stronie SP nr 16 znajdują się krótkie wspomnienia o obu radnych:

Wojciech Krakowski – urodził się w 1954 roku. Studia ukończył na Politechnice Warszawskiej. Od 1998 sprawował funkcję Radnego Radny Miasta Lublin – wybierany z okręgu wyborczego Czechów, Sławin, Sławinek, nieprzerwanie przez pięć kadencji (1998-2016). Był Prezesem Zarządu firmy VENTA Sp. z o.o. Wielki samorządowiec, oddany pracy na rzecz Miasta, jej mieszkańców, a w szczególności na rzecz dzielnicy Czechów. Z jego inicjatywy zrealizowano wiele inwestycji w naszej dzielnicy. Chętnie pomagał potrzebującym. Był członkiem zarządu Stowarzyszenia Niesienia Pomocy Chorym „MISERICORDIA”. Przez 16 lat bezinteresownie wspomagał Panią Barbarę Wardę – Dyrektora Gimnazjum nr 16 im. Fryderyka Chopina w Lublinie w pozyskiwaniu środków na remonty, a szczególnie na inwestycje sportowe. Zmarł 20 czerwca 2016 roku w Lublinie.

Marian Pakuła – w latach 1983-1991 pełnił funkcję dyrektora Szkoły Podstawowej nr 16 im. F. Chopina w Lublinie. Dał się poznać jako dobry organizator i animator działań, które stały się zaczątkiem wieloletniej tradycji Szkoły Podstawowej nr 16. Stał się orędownikiem tworzenia klas sportowych, które funkcjonowały w Szkole Podstawowej nr 16 przez wiele lat. Swoistym fenomenem jest fakt, że wiele lat po zakończeniu czynnej pracy zawodowej w naszej szkole, w czasie każdej uroczystości był witany entuzjastycznie przez coraz młodsze roczniki uczniów. Zmarł 19 grudnia 2005 roku.

News will be here