Ukazała się trzecia część cyklu „Lublin mało znany” autorstwa Wojciecha Górskiego. W swojej nowej książce opisuje on najbrzydsze zakątki miasta.
Wojciech Górski pracuje jako miejski przewodnik. Z wykształcenia jest historykiem. Zajmuje się również pisaniem książek. W swojej nowej publikacji zajął się przede wszystkim „mrocznym obliczem Lublina”. Pierwsze miejsce na niechlubnej liście zajmuje kamienica, w której wychowała się Beata Kozidrak.
Budynek przy Grodzkiej 36a autor określa mianem „najbrzydszego miejsca w Polsce”. Zwraca też uwagę na zardzewiałe dachy kamienic przy placu Zamkowym, podwórka na Starym Mieście nazywa „straszydłami”, z kolei bazar przy ulicy Ruskiej „lubelskimi sukiennicami”.
– W tej książce eksploduje kipiąca we mnie złość na urzędniczą nieudolność, niemoc, obcesowość, brak wyobraźni, brak poczucia estetyki i brak poczucia odpowiedzialności za miasto. Niech ktoś wreszcie coś z tym zrobi – wyjaśnia autor i „dedykuje książkę miejskim urzędnikom i radnym, odpowiedzialnym za kreowanie lepszej rzeczywistości”.
Książka była tematem dyskusji podczas czwartkowej sesji rady miasta. – Prezydent Krzysztof Żuk musi ją przeczytać. To wartościowa pozycja – stwierdziła radna Małgorzata Suchanowska z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Książkę pochwalił również Marcin Nowak z klubu Krzysztofa Żuka, co można odebrać jako pewne zaskoczenie.
– Dziękują autorowi za to, że ją napisał. Nie możemy jednak zapominać o tym, że przez ostatnie lata Lublin dokonał skoku cywilizacyjnego – ocenił. GR
