Pomysł, na razie anonimowej, grupy aktywistów, by w Lublinie, na placu Centralnym przed CSK stanęła prawdziwa kokosowa palma nabiera rozmachu. Pod swoim projektem zebrali, w ciągu zaledwie kilku dni, grubo ponad tysiąc podpisów poparcia.
– Los Angeles ma palmy, Madryt ma palmy, nawet w Warszawie jest palma. Lublin też powinien ją mieć! Naszym zadaniem jest postawienie pierwszej palmy w Lublinie jeszcze w tym roku. Pokażcie swoje poparcie dla projektu dając nam follow! – taki wpis pojawił się w ubiegłym tygodniu na facebookowym profilu m.facebook/palmalublin/, momentalnie zdobywając pokaźną popularność. Jego autorzy, którzy na razie chcą pozostać anonimowi, przekonują, że palma urozmaici miejską przestrzeń i stanie się kultowym miejscem spotkań turystów i mieszkańców. – Palma ma nie tylko być oryginalną ozdobą, ale również miejscem wymiany poglądów, może uda się stworzyć miejsce z podobną aurą do Hyde Parku – uważają pomysłodawcy.
Jak zapowiadają już niedługo na ulicach Lublina pojawią się wolontariusze zbierający podpisy pod projektem, a nawet powstaną stałe punkty, w których będzie można wyrazić swoje poparcie dla tej inicjatywy. Akcja prowadzona jest z dużym rozmachem. W internecie pojawiła się już nawet wizualizacja palmy stojącej przed CSK. O szczegółach swojego przedsięwzięcia jego autorzy mają poinformować niebawem, na konferencji prasowej. Profil akcji na FB wskazuje, że projekt zostanie zgłoszony do kolejnej edycji lubelskiego Budżetu Obywatelskiego. ZM