16 listopada Feliksa Badach z Surhowa w gminie Kraśniczyn skończyła 100 lat! Doczekała się praprawnucząt.
Feliksa Badach urodziła się 16 listopada 1919 r. w Surhowie. Miała starszego o 17 lat brata Wacława. W wieku 19 lat założyła rodzinę i wraz z mężem Franciszkiem prowadziła gospodarstwo rolne. Po wybuchu wojny mąż pani Feliksy poszedł na front, a mieszkanka Surhowa została sama z kilkumiesięczną córeczką Marią.
Przez długi czas ukrywała się w lesie ze swoimi rodzicami Łucją i Janem Chmielewskimi. Doczekała się dwóch wnuczek, trzech prawnuczek i pięciu praprawnucząt, pomagała w ich wychowywaniu. Jej pasją jest haftowanie i szydełkowanie.
W urodzinach Feliksy Badach wzięli udział m.in.: poseł Teresa Hałas, starosta Andrzej Leńczuk i wójt Monika Grzesiuk. Jubilatce życzenia złożył też ks. Edward Łatka z Parafii w Surhowie i kierownik KRUS w Krasnymstawie Justyna Przysiężniak. (kg)