Papież pokoju

Prawosławni stają dziś przed ogromnym wzywaniem do zachowania jedności i dawania świadectwa miłości oraz pokoju – dziełu temu ma służyć wizyta w Polsce, w tym także w Lublinie Jego Świątobliwości Teodora II, Patriarchy Aleksandrii i Całej Afryki.


Następca św. Marka Ewangelisty w honorowej hierarchii Kościołów Wschodu ustępuje tylko patriarsze Konstantynopola, a pielgrzymka do Polski (m.in. na Świętą Górę Grabarkę) przypada na czas, kiedy właśnie między patriarchatem ekumenicznym a wiernymi Cerkwii w Rosji i na Ukrainie, a pośrednie także w Polsce, doszło do głębokiej różnicy zdań odnośnie kanonicznej organizacji Kościoła na terytorium Ukrainy.

Dosłownie w ostatnich tygodniach patriarcha Bartłomiej uczynił pierwszy krok w stronę uznania dotychczas samozwańczej i nieuznawanej na świecie autokefalii Cerkwi ukraińskiej, tym samym podważając wolę hierarchów i wiernych stojących na gruncie utrzymania związków w patriarchatem moskiewskim, wspieranym w tym zakresie przez Cerkwie siostrzane, w tym polską, na której terytorium przybywa niemal z każdym miesiącem coraz więcej wiernych pochodzących z Ukrainy i stamtąd przywożących skutki tamtejszego tragicznego roskołu.

Jego Świątobliwość Teodor, choć przybył ze stolicy oświeconej tradycją takich niepowstrzymanych gromicieli herezji, jak św. Atanazy Wielki czy św. Cyryl Aleksandryjski, przyjechał przede wszystkim z posłaniem pokoju, miłości i jedności. – To głos prawosławia Afryki, ciężko doświadczonego przez wojny i prześladowania, ale pełnego Wiary i ufności w Boże Miłosierdzie – mówił czcigodny gość, spotykając się z lubelskimi wiernymi w cerkwi katedralnej pw. Przemienienia Pańskiego.

O pokój i zrozumienie między narodami i wiernymi różnych wyznań Jego Świątobliwość wraz z hierarchami polskimi, Najprzewielebniejszym Sawą, Metropolitą Warszawy i Całej Polski oraz Najprzewielebniejszym Ablem, Władyką Lubelsko-Chełmskim, modlił się także przez mauzoleum ofiar obozu koncentracyjnego na Majdanku. TAK

News will be here