Pijanego ściągnęła służba więzienna

Aż 2,8 promila alkoholu w organizmie miał kierowca volkswagena, który w czwartek (16 lipca) jechał wężykiem po chełmskich ulicach. Przy ul. Włodawskiej zatrzymali go dwaj funkcjonariusze zakładu karnego.

– Funkcjonariusz służby więziennej zauważył, że jadący przed nim samochód marki Volkswagen bez użycia kierunkowskazów zmienił nagle pas ruchu. Później miał też problemy z utrzymaniem właściwego kierunku jazdy. Gdy tylko nadarzyła się okazja, funkcjonariusz zatrzymał ten pojazd. Wyczuł, że kierowca może być pod działaniem alkoholu. W tym czasie nadjechał drugi funkcjonariusz, który pomógł koledze. Mężczyźni, zabierając kluczyki, uniemożliwili kierowcy dalszą jazdę i nie pozwolili, aby się oddalił – relacjonuje podkom.

Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

Po zgłoszeniu do dyżurnego komendy, na miejsce natychmiast wysłany został patrol policji. Mundurowi potwierdzili przypuszczenia klawiszy. Badanie alkomatem wykazało u kierowcy volkswagena (był to 32-latek z gminy Chełm) aż 2,8 promila alkoholu. – Policjanci ustalili też, że mężczyzna ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.

Teraz odpowie nie tylko za kierowanie w stanie nietrzeźwości ale też za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych, za co grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje podkom. Czyż. (pc)

News will be here