Pijany rozbił 10 aut!

Pijany jak bela 51-latek jechał slalomem przez osiedle. Przy ulicy Wolności skasował aż 10 samochodów. Tylko szybka reakcja świadków pozwoliła na sprawne zatrzymanie go przez policję.

Niemal każdego dnia parkują w tym miejscu. Nie spodziewali się, że akurat tej nocy ktoś skasuje samochód im i ich sąsiadom. A jednak, w środę po zapadnięciu zmroku (27 października), pijany 51-latek wsiadł za kierownicę volkswagena i ruszył w kierunku osiedla Kościuszki. Kompletnie zamroczony jechał slalomem, uderzając w kolejne auta zaparkowane wzdłuż ulicy Wolności.

– Widziały to postronne osoby, które w pewnej chwili uniemożliwiły mu dalszą jazdę i powiadomiły dyżurnego komendy – mówi kom. Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

Świadkowie wyciągnęli pijaka z auta i przytrzymali do przyjazdu policji. – Skierowani na miejsce funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę. Policjanci ustalili, że posiada on zakaz prowadzenia pojazdów, a badanie alkomatem wykazało, że miał w wydychanym powietrzu ponad 1,5 promila alkoholu – dodaje komisarz Czyż.

W pijackim rajdzie po osiedlu ucierpiało 10 aut. Do pomocy w zabezpieczeniu zdarzenia policjanci wezwali strażaków.

– Informacja wpłynęła o godzinie 22:13. Działania zastępu polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz odłączeniu instalacji elektrycznej i gazowej w uszkodzonych dziewięciu pojazdach. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń – informuje bryg. Wojciech Chudoba, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie.

Poszkodowani liczą straty, a sprawcę czeka kara. O jego dalszym losie zadecyduje sąd, niemniej zgodnie z przepisami 51-latkowi grozi do 2 lat więzienia za jazdę pod wpływem alkoholu, zaś za niestosowanie się do zakazu – nawet do 5 lat. (pc)

News will be here