Tegoroczny zjazd zorganizowano 17 kwietnia w Pawłowie. Dotychczasowy prezes powiatowych struktur PSL Piotr Deniszuk przygotowywał się do niego od tygodni, uczestnicząc w zjazdach gminnych. To również za sprawą Deniszczuka po raz pierwszy w wybory władz partii w powiecie zaangażowanych zostało aż 319 delegatów. Mniej wybierało szefa PSL w województwie. Kilka tygodni przed wyborami Deniszczuk tłumaczył, że chce w ten sposób docenić członków partii i zaangażować ich w jej działalność, by mieli wpływ na powoływanie zarządu. Pomysł, jak widać, chwycił, bo Deniszczuka poparła znaczna większość delegatów. Wbrew wcześniejszym pogłoskom do rywalizacji o fotel prezesa nie stanął Sławomir Niepogoda. A ponieważ bez konkurenta wybory nie mogłyby się odbyć, na ochotnika zgłosiła się Bożena Gołdyń-Rura – notabene działaczka PSL, którą Deniszczuk niedawno zatrudnił w starostwie powiatowym. Gołdyń-Rura uprzedziła, że zgłasza swoja kandydaturę pro forma a swój głos zamierza oddać na obecnego prezesa. Deniszczuk obiecał zreważnować się jej tym samym. Po podliczeniu kart okazało się, że na P. Deniszczuka zagłosowało 263 delegatów a na konkurentkę 56. Na zjazd przyjechał szef lubelskich ludowców Krzysztof Hetman oraz wicemarszałek województwa Arkadiusz Bratkowski. Delegatom przygrywał zespół Echo z Gołębia z gminy Rejowiec Fabryczny.
