Trolejbusy linii 152 nie pojadą ulicą Pocztową w Lublinie.
– W ciągu dnia jest tam zbyt ciasno ze względu na parkujące samochody – odpowiedział wiceprezydent miasta Krzysztof Komorski na pytanie zadane przez radnego Piotra Popiela.
Trolejbusy linii 152 kursują z Czubów przez i okolice dworca PKP w stronę Abramowic. Od ponad roku jadą przez przedłużoną ulicę Muzyczną i nowy most przy Lublin Arenie. Istotnym przystankiem jest właśnie dworzec PKP. W obu kierunkach „trajtki” potrzebują dobrych kilku minut, by dotrzeć pod jego drzwi. Sprawa zdążyła już wzbudzić wątpliwości co do sensu takich objazdów.
– Propozycja zmiany trasy nie spotkała się z negatywnymi opiniami mieszkańców – uzasadnia Krzysztof Komorski. – Należy zaznaczyć, że zmiana trasy linii nr 152, w tym skierowanie jej przez plac Dworcowy, spowodowało nieznaczne wydłużenie czasu przejazdu o około ok. 4-5 minut w każdą stronę w stosunku do przejazdu z pominięciem dworca. Jednakże ze względu na obsługę bardzo ważnego celu podróży, jakim jest dworzec PKP, powyższa zmiana jest jak najbardziej zasadna – uzasadnia wiceprezydent.
Czy nie rozsądniej byłoby puścić połączenie ulicą Pocztową do prawoskrętu w Kunickiego? – pytał radny Piotr Popiel (PiS).
– Ze względu na parkujące na ul. Pocztowej pojazdy przejazd w ciągu dnia dla pojazdu komunikacji miejskiej nie jest możliwy, dlatego trasa linii nie może być przekierowana na tę ulicę – kończy K. Komorski.
– Poza linią nocną N3, która w nocy ma możliwość przejazdu przez ul. Pocztową ze względu na brak parkujących pojazdów na tej ulicy, nie kursuje żadna inna linia dzienna – dodaje Anna Zalewska, inspektor ZTM.
Prezydent Krzysztof Żuk, pytany o planowe inwestycje w pobliżu nowego dworca autobusowego (ma on powstać do 2022 roku), mówił, że zmian na Pocztowej póki co nie będzie. Mowa o parametrach jezdni i prawoskręcie w Kunickiego. W przyszłości ratusz chciałby otworzyć kierowcom możliwość skrętu w lewo. BCH
