Policjanci z wydziału do walki z korupcją znowu pojawili się w Starostwie Powiatowym w Chełmie. Zabezpieczali dokumenty dotyczące inwestycji drogowych z kilku ostatnich lat. A do prokuratury trafił anonim zawierający szereg rzekomych nieprawidłowości, do których miało dochodzić w bazie powiatu w Sielcu.
28 listopada, kiedy trwała sesja Rady Powiatu Chełmskiego, funkcjonariusze policji z Lublina pojawili się w starostwie. Wizyta zaskoczyła urzędników i radnych, do których od razu dotarły wieści o „nalocie”. Według nieoficjalnych informacji policja zabezpieczała dokumenty z inwestycji drogowych powiatu z lat 2021-2022. Czy ich wizyta miała związek z prowadzonym już śledztwem w sprawie cichej inwestycji Wierzbicy, czy może śledczy natrafili na jakieś inne nieprawidłowości, które chcą teraz wyjaśnić?
Kom. Anna Kamola z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie potwierdziła nam, że policja odwiedziła starostwo i było to związane z kontynuacją czynności w ramach śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Lublinie – Ośrodek Zamiejscowy w Białej Podlaskiej. To właśnie na zlecenie prokuratury, policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją KWP zawitali do urzędu.
Ale to nie jedyna sprawa dotycząca powiatu, którą radni zainteresowali prokuraturę. W trakcie sesji radny Tomasz Szczepaniak odczytał anonim zawierający rzekome nieprawidłowości, do jakich miało dochodzić w bazie powiatu w Sielcu. Roi się w nim od oskarżeń o wykorzystywanie majątku, maszyn i przywłaszczenie wyposażenia bazy – środków czystości, paliwa a nawet kostki brukowej i kruszywa, które trafiać miało na prywatne podwórka. Anonim trafił pod ocenę prokuratury. (bf)