Pracownik starostwa walczy o życie

Inspektor PIP zbada okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło przed świątecznym weekendem. Młody pracownik starostwa leży na oddziale intensywnej terapii. Toczy się walka o jego życie.

Wracamy do sprawy makabrycznego wypadku z piątku (2 kwietnia). Kilka minut przed godziną 8, na niestrzeżonym przejeździe kolejowym przy ulicy Polnej w Rejowcu Fabrycznym doszło do zderzenia pociągu osobowego relacji Chełm – Lublin z ciągnikiem rolniczym. Jak wstępnie ustaliła policja, do zderzenia doszło w momencie, gdy 25-letni traktorzysta przejeżdżał przez torowisko. Uderzona przez pociąg maszyna została dosłownie przecięta na pół, a jej kierowcę wyrzuciło z kabiny.

Śledztwo w sprawie wypadku wszczęła Prokuratura Rejonowa w Krasnymstawie. Młody mężczyzna, którego helikopter LPR przetransportował do szpitala, to pracownik Starostwa Powiatowego w Chełmie. Tego feralnego ranka został wysłany do czyszczenia dróg, w tym właśnie ul. Polnej. Teraz leży na OIOM-ie, a jego stan jest naprawdę ciężki. 25-latek ma m.in. pękniętą w kilku miejscach czaszkę i przebite płuca, został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną.

Zgodnie z obowiązkiem, mniej więcej 2,5 godz. po wypadku, starostwo powiadomiło inspekcję pracy. Postępowanie powypadkowe ruszyło, a na piątek (9 kwietnia) zaplanowane zostały czynności na miejscu zdarzenia. Jak nas poinformowano, powołany do sprawy zespół musi przede wszystkim sprawdzić warunki widoczności na torach. Mówiąc wprost: czy pracownik starostwa miał prawo nie dostrzec nadjeżdżającego pociągu. (pc, fot. Policja)

News will be here