Przepiękny gmach z duszą i klimatem

Po dwóch latach i prawie trzech miesiącach uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych im. A. i J. Vetterów wrócili na ul. Bernardyńską. Wyremontowany za prawie 17 milionów złotych gmach robi ogromne wrażenie i to nie tylko na pierwszo- i drugoklasistach, którzy dopiero teraz po raz pierwszy przekroczyli mury swoje szkoły.


Remont zabytkowego gmachu, wzniesionego w 1907 roku dzięki fundacji dwóch lubelskich przemysłowców Augusta i Juliusza Vetterów, rozpoczął się jesienią 2019 roku. Pierwotnie prace w pięciokondygnacyjnym budynku miały zakończyć się do końca lutego 2021 r. Ich ogrom, a także nieprzewidziane okoliczności, choćby zawalenie się części stropu w jednym z miejsc w budynku oraz decyzja o rozszerzeniu remontu o wymianę drzwi i okien, sprawiły, że remont przeciągnął się, aż do końca ubiegłego roku.

W gmachu wymieniono całą konstrukcję i pokrycie dachu, zamontowano nowe instalacje: elektryczną, centralnego ogrzewania, wodną i kanalizacyjną, wentylacyjną i teletechniczną, przeprowadzono gruntowny remont sal lekcyjnych i pracowni z wymianą podłóg oraz stolarki drzwiowej. Budynek został częściowo przystosowany także do potrzeb młodzieży z niepełnosprawnościami, której w szkole nie brakuje, m.in. poprzez udogodnienia w łazienkach, czy schodołaz. Projekt nie przewidywał budowy windy wewnątrz, bo nie zgodził się na nią konserwator zabytków, ale winda jednak będzie, zewnętrzna, do strony dziedzińca, w specjalnym tunelu. Jej budowa ma rozpocząć się lada dzień.

– To, co już na pierwszy rzut oka przyciąga uwagę po remoncie zabytkowego budynku to oczyszczona i uzupełniona w zakresie kolorystyki oraz ubytków elewacja. Wygląda przepięknie – przyznaje Marzenna Modrzewska-Michalczyk, dyrektorka Zespołu Szkół Ekonomicznych im. Vetterów w Lublinie i zaprasza do środka. Tutaj zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków też nie zabrakło pierwotnej kolorystyki. Jasny błękit, czy zieleń na holu przyciągają uwagę. Dzięki remontowi w gmachu z niewielkiej sali gimnastycznej powstała jakże potrzebna aula na 80 osób. – Na każdym piętrze mamy toalety, czego wcześniej nie było. Są też cztery nowe sale lekcyjne i szafki dla każdego ucznia – wylicza dyrektorka.

Ubiegły tydzień był pierwszym, kompletnym, w którym nauka przy Bernardyńskiej odbywała się pełną parą. Uczniowie najstarszych klas pojawili się tu już jednak 10 i 11 stycznia, by zdawać w technikum egzaminy zawodowe. Pierwszy dzwonek dla ponad 900 uczniów z 34 oddziałów rozbrzmiał 14 stycznia. Dla klas pierwszych i drugich to zupełnie nowe miejsce, bo na czas remontu szkoła korzystała z gościny kilku placówek w mieście: VII LO przy ul. Farbiarskiej, Państwowych Szkół Budownictwa i Geodezji przy Al. Racławickich, Zespołu Szkół Samochodowych przy ul. Długosza, Szkoły Podstawowej nr 26 przy ul. Krochmalnej 29, a także Szkoły Muzycznej przy Narutowicza.

– Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni. Ten gmach ma swój klimat i duszę – przyznają najmłodsi uczniowie, którzy dotychczas widzieli budynek ZSE im. A. i J. Vetterów jedynie z zewnątrz.

Remont szkoły kosztował miasto 16 milionów 700 tysięcy złotych, z czego 3,7 mln wyniosło unijne dofinansowanie. LK

News will be here