W godzinach szczytu korki tworzą się niemal na całym odcinku ul. Rejowieckiej. Wszystko przez trwającą od marca br. przebudowę krajowej „Dwunastki”. Kierowcy uważają, że powodem korków jest też niepoprawnie działająca sygnalizacja świetlna nieopodal Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3.
– Niezależnie od tego, czy stoją piesi, czy ich nie ma, zmienia się światło na czerwone i zamiast płynnej jazdy, trzeba czekać. Wystarczyłoby, żeby na czas trwających robót drogowych działała na przycisk, tak jak to miało miejsce przed remontem. Korki byłyby zdecydowanie mniejsze. Poza dziećmi mało kto korzysta z tego przejścia. Gdy w szkole były lekcje, uczniów przez jezdnię przeprowadzała pani „stopek” i wszyscy byli bezpieczni. Po zakończeniu przebudowy znów mogłaby załączać się automatycznie – mówi nasz czytelnik.
Jak informuje Biuro Prasowe Prezydenta Chełma, sygnalizacja świetlna przy ZSP nr 3 działa dwutorowo: na wzbudzenie poprzez naciśnięcie przycisku i automatycznie, uruchamiając okresowo zaprogramowany cykl. – Takie rozwiązanie jest obecnie powszechnie obowiązującym standardem i stosuje się w celu zapewnienia możliwości przejścia pieszego na drugą stronę jezdni w sytuacji, gdy przycisk wzbudzający ulegnie awarii.
To naturalnie wiąże się z wyhamowaniem ruchu samochodów, jednak w terenie zabudowanym, zwłaszcza w pobliżu szkoły, jest to działanie konieczne. Niemniej na najbliższej radzie budowy miasto omówi tę sprawę z przedstawicielem wykonawcy przebudowy drogi krajowej nr 12 – zapewniają urzędnicy. (s)
