Radni powiatu świdnickiego z klubu PiS-Porozumienie Prawicy odcięli się od wypowiedzi członka zarządu powiatu Jakuba Osiny dotyczącej premier Beaty Szydło. Swoje stanowisko radni przedstawili na ostatniej sesji. Ich pismo nie zrobiło jednak dużego wrażenia na rządzącej koalicji ani na potępianym przez nich urzędniku.
Afera wybuchła miesiąc temu po zamieszczeniu przez Jakuba Osinę, członka zarządu powiatu, wpisu na Twitterze. Odniósł się w nim do postu premier rządu o starcie programu Rodzina 500 +. Nazwał w nim Beatę Szydło „nędznym błaznem, który szkodzi Polsce”. Jego wpis wywołał oburzenie wśród przedstawicieli środowisk Prawa i Sprawiedliwości.
Kilka dni później klub radnych PiS – Porozumienie Prawicy w radzie powiatu wystosował do starosty świdnickiego list otwarty. Przewodniczący klubu Łukasz Reszka domagał się w nim od starosty odcięcia się od wypowiedzi podwładnego, wyciągnięcia wobec niego konsekwencji i wystosowania przeprosin dla premier rządu. Dodatkowo przewodniczący klubu PiS – Porozumienie Prawicy pisał w liście, że „haniebne zachowanie członka zarządu powiatu, spowodowało kryzys i upadek autorytetu władz samorządowych”.
Oczekiwanej przez autora listu reakcji jednak nie było. – Rozmawiałem z panem Osiną i doszedłem do wniosku, że opinia wyrażona we wpisie jest jego prywatnym poglądem – mówił Dariusz Kołodziejczyk, starosta świdnicki. – Nie zamierzam wobec niego wyciągać żadnych konsekwencji.
Starosta dodawał również, że odcina się, ale przede wszystkim od formy wypowiedzi swojego podwładnego. Przedstawiciele PiS – Porozumienie Prawicy od razu zapowiadali, że jeśli starosta nie podejmie oczekiwanych przez nich działań, sprawa będzie miała ciąg dalszy.
W minionym tygodniu podczas sesji powiatowej radny Łukasz Reszka przedstawił stanowisko klubu PiS – Porozumienie Prawicy dotyczące bulwersującej ich wypowiedzi. Radni napisali w nim, że „stanowczo odcinają się od obelżywych słów członka zarządu powiatu świdnickiego Jakuba Osiny, sformułowanych pod adresem premiera rządu Polskiego Beaty Szydło”.
Radni potępili również „brak odpowiedzialności i radykalizm prezentowany przez członka zarządu powiatu, wyrażany publicznie w mediach elektronicznych i portalach społecznościowych”. Zaapelowali również o „zaprzestanie stosowania wulgarnego języka w debacie publicznej”.
Stanowisko podpisali wszyscy radni klubu PiS – Porozumienie Prawicy. Okazało się jednak, że zdanie radnych zrobiło małe wrażenie na najbardziej zainteresowanym.
– Chciałbym bardzo serdecznie podziękować państwu za wydatną pomoc w rozpropagowaniu mojego poglądu na temat pani Beaty Szydło – odpowiadał Jakub Osina. – Gdyby nie wasza pomoc, zapewne zamierzonego efektu moja wypowiedź by nie osiągnęła. Ja oczywiście zdania na temat działań tego rządu nie zmieniam. Jeśli będzie trzeba to nawet chętnie dorzucę parę złotych do promowania pana postów na Facebooku na temat mojej osoby – dodawał członek zarządu powiatu. (kal)