Rejowiec Fabryczny. Rada z przewodniczącą, Ratusz z zastępczynią

Iwona Herda została wybrana przewodniczącą Rady Miasta Rejowiec Fabryczny. Swojego konkurenta do tej funkcji, Mariusza Gramsa, pokonała przewagą czterech głosów. Znane jest już także nazwisko zastępcy nowego burmistrza. Gabriel Adamiec powołał na to stanowisko Joannę Kasprzak.

Wyboru przewodniczącego dokonano na pierwszej w tej kadencji sesji rady miasta. Kandydatów było dwoje: Iwona Herda, która startowała z listy KWW PSL Trzecia Droga i Mariusz Grams (KWW Wspólnota), wiceprzewodniczący RM poprzedniej kadencji. W tajnym głosowaniu stosunkiem głosów 9 do 5 wygrała I. Herda.

Nowa przewodnicząca zawnioskowała o rozszerzenie porządku obrad o punkty dotyczące ustalenia liczby i wyboru wiceprzewodniczących rady oraz składu komisji rewizyjnej.

Radny Krzysztof Kister (KWW Wspólnota) zauważył jednak, że na sesji nie ma wszystkich radnych (brakowało Jakuba Zduńczuka z KWW Wspólnota), więc ustalenie składu komisji już teraz poniekąd zamknie nieobecnemu możliwość pracy w komisji. Z kolei radny M. Grams zgłosił wniosek formalny, aby nie rozszerzać porządku obrad, a trzymać się tego, który radni otrzymali wcześniej.

– Zachowajmy powagę tej pierwszej sesji i zakończmy na tym porządku, który mamy – zasugerował.

Jego wniosek został poddany pod głosowanie, ale nie zyskał większości. Później radny Grams zwrócił uwagę, że choć poprzednia kadencja dobiegła końca, nadal obowiązują uchwały dotyczące liczby członków komisji rewizyjnej i liczby wiceprzewodniczących, a radni głosując nad nowymi uchwałami powinni otrzymać ich projekty z wyprzedzeniem. Zarządzono przerwę, po której ostatecznie porządku obrad nie rozszerzono.

– W związku z tym, że projekty uchwał nie zostały przygotowane i dostarczone radnym w terminie siedmiu dni przed dzisiejszą sesją, po konsultacjach z panią mecenas, z panią z biura rady i po rozmowach z radnymi, jako wnioskodawca, wycofuję wniosek o rozszerzenie porządku – oświadczyła przewodnicząca.

Radni Wspólnoty zwracają uwagę, że jeszcze przed głosowaniami I. Herda konsultowała się z obecnym w sali mecenasem z Lublina.

– Na nagraniu z sesji widać, że ten pan doradzał pani Herdzie. Pytanie tylko: jako kto? Radcą prawnym w urzędzie jest pani Ewa Koszuk. Porady pan mecenasa, jak widać, na nic się zdały, bo koniec końców na mój wniosek przewodnicząca wycofała swój – komentuje radny Grams.

Pierwszą sesję zakończyło ślubowanie nowego burmistrza Gabriela Adamca.

– To dla mnie zaszczyt, wielkie zobowiązanie i odpowiedzialność – mówił już po zaprzysiężeniu.

Nowy burmistrz dziękował mieszkańcom i radnym oraz zapewniał, że z całych sił zaangażuje się w pracę dla dobra miasta.

Piętnastu radnych, pięć klubów

Na pierwszej sesji przewodnicząca poinformowała o zawiązaniu się dwóch klubów w radzie miasta. Oba tworzą radni z komitetu byłego burmistrza Stanisława Bodysa (KWW Wspólnota). Klub Radnych Wspólnota tworzą: Dorota Tyrańska (przewodnicząca), Krzysztof Kister i Mariusz Grams; Klub Radnych Porozumienie – Sławomir Kułaga (przewodniczący), Jakub Zduńczuk i Henryka Wiśniewska. Do żadnego z tych klubów nie przyłączyła się siódma radna, która zdobyła mandat z listy KWW Wspólnota – Agnieszka Soczyńska. Już wiadomo, że będzie działać w innym klubie. Razem z I. Herdą i Małgorzatą Bobruś (KWW Parada 24, przewodnicząca) należy do klubu Razem dla Rejowca. Klubów w radzie miasta będzie w sumie 5. W pozostałych dwóch zasiądą: Rafał Brzyśko (przewodniczący) i Marcin Krupa (obaj z KWW Mieszkańcy Rejowca Fabrycznego) oraz Rafał Kiejda (startował ze swojego komitetu) – KR Niezależni; kolejny klub – KR Wspólne Sprawy stworzą radni Piotr Kociubiński i Jacek Słotwiński (obaj startowali ze swoich komitetów) oraz Arkadiusz Szczołko (przewodniczący, KWW Parada 24).

Burmistrz z zastępcą

Jak pisaliśmy niedawno, wraz ze zwycięstwem G. Adamca w Rejowcu Fabrycznym ruszyła giełda nazwisk najbliższych współpracowników nowego burmistrza. Pracownicy urzędu miasta i podległych mu jednostek nie kryli obaw, że wraz z nastaniem nowej władzy wymianie ulegnie znaczna część kadry. Jedną z pierwszych decyzji nowego burmistrza było powołanie zastępcy – Joanny Kasprzak, zatrudnionej w Urzędzie Miasta Rejowiec fabryczny od kilkunastu lat. Dla niektórych wybór okazał się sporym zaskoczeniem, zwłaszcza że do tej pory urzędniczka była zatrudniona jako sekretarka poprzedniego burmistrza i uważano ją za jedną z jego najbardziej zaufanych pracownic.

Adamiec tłumaczy, że postawił na osobę z doświadczeniem, dobrze orientującą się w sprawach urzędu i jego strukturach.

– To pracownik z prawie 17-letnim stażem. Ma doświadczenie i odpowiednie kompetencje, które stale poszerza. Obecnie kształci się w zakresie administracji USC na studiach podyplomowych, a jako pracownik wspiera mnie w wielu sprawach – mówi burmistrz i twierdzi, że Marek Parada (kandydat na burmistrza, który w pierwszej turze zebrał najmniej głosów, i który przed ponownym głosowaniem poparł Adamca) nie był brany pod uwagę.

Z naszych informacji wynika jednak coś innego. W prywatnych rozmowach M. Parada bez ogródek miał mówić, że będzie rozmawiał z tym, kto mu da więcej. Podobno za przekazanie poparcia chciał obietnicy intratnego stanowiska w samorządzie, np. wiceburmistrza Rejowca Fabrycznego i być może ujawnienie tych informacji udaremniło te plany.

Nie brak też domysłów, że w najbliższym czasie burmistrz zechce powołać nowego sekretarza. Dotychczasowy, Robert Szokaluk, to wieloletni i bliski współpracownik S. Bodysa. W rozmowie z nami Adamiec zapewnia, że póki co nie ma takich planów.

– Obecny sekretarz to doświadczony i sprawny pracownik. Korzystam z jego doświadczenia i wiedzy. Można nawet powiedzieć, że jest moją podporą w urzędzie, jedną z największych. Nie widzę przeciwskazań, abyśmy nadal współpracowali. Oczywiście wymagam lojalności. Lojalność plus kompetencje pracowników to moje zaufanie dla nich – mówi burmistrz i dodaje, że nie ma też zamiaru masowo zwalniać pracowników urzędu i jego jednostek.

– Rozpowszechnianie takich informacji było elementem kampanii wyborczej, mającym na celu zniechęcenie wyborców do mojej osoby. Na spotkaniach z pracownikami jednostek, które przeprowadziłem w ostatnim czasie zapewniłem kadrę, że nie planuję zwolnień – mówi.

W poniedziałek, 20 maja, ma odbyć się kolejna, druga w tej kadencji, sesja rady miasta. Zawnioskowali nią radni ze „Wspólnoty”. W porządku mają znaleźć się punkty dotyczące m.in. wyboru członków komisji rewizyjnej i jej przewodniczącego oraz ustalenia wysokości diet radnych i pensji burmistrza

Zdaniem G. Adamca obrady dobrze byłoby rozszerzyć o ustalenie składu poszczególnych komisji, co pozwoliłoby radzie zacząć „normalną” pracę, ale to będzie wymagało zgody inicjatorów sesji.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, zgodnie z zaproponowanym projektem, nowy burmistrz mógłby otrzymywać wynagrodzenie na poziomie ok. 14 tys. zł, nie uwzględniając tzw. dodatku stażowego. On sam zapewnia, że wystąpi z wnioskiem o możliwie najniższą pensję. Może sobie na to pozwolić, bo posiada uprawnienie do wojskowej emerytury i jasne jest że zapewne nie zamierza z niej rezygnować. Podkreśla także, że powołanie wiceburmistrza nie będzie obciążeniem dla budżetu miasta, bo wynagrodzenie jego i zastępczyni łącznie ma wynieść mniej więcej tyle, ile pensja poprzednika. Na pewno to sprawdzimy. (w)

News will be here