Rysie wychodzą do ludzi

Coraz więcej rysi żyje w Lasach Sobiborskich. Tylko jednego dnia zrobiono zdjęcia aż trzem osobnikom. Parę sfotografował Sebastian Pachla ze Straży Leśnej Nadleśnictwa Sobibór, a kota spacerującego wzdłuż torów w Stulnie (gm. Wola Uhruska) uwieczniła Natalia Guz.


– Idącego z wolna rysia spotkałam tuż za przejazdem kolejowym w Stulnie – mówi Natalia. – Przechodził spokojnie przez szosę tuż przed maską samochodu. Byłam w takim szoku, że zanim się zorientowałam, że to ryś i zjechałam na bok, żeby mi ktoś nie wjechał w tył, to już poczłapał w stronę lasu w kierunku byłej stacji PKP.

Obserwowałam go kilka minut, był spokojny, spacerował sobie i przystawał, ogólnie wydawał się być dużo mniej wystraszony niż np. sarna. Bardziej zachowywał się jak łoś – opowiada Natalia. Do spotkania doszło w czwartek (12 marca).

Tego dnia do sieci trafiło też zdjęcie wykonane przez strażnika leśnego z Sobiboru, Sebastiana Pachlę. Jemu udało się uwiecznić spotkanie dwóch kotów, najpewniej pary.

(bm, Fot. Natalia Guz, Sebastian Pachla)

News will be here