Rzecznik na pełny czy pół etatu?

Ogłoszony przez starostę krasnostawskiego Janusza Szpaka nabór na stanowisko powiatowego rzecznika konsumentów po tygodniu został unieważniony. Władze powiatu przez najbliższe miesiące chcą sprawdzić, czy w starostwie jest potrzebny rzecznik na pełny etat, czy wystarczy zatrudnić go na pół etatu.

Nabór na stanowisko powiatowego rzecznika konsumentów w Krasnymstawie wywołał sporo emocji. Głównie dlatego, że wśród samorządowców głośno mówiło się o tym, iż funkcję tę (na cały etat) ma objąć Krystyna Starczewska, która dotychczas pełniła ją na pół etatu, a na drugie pół pracowała na stanowisku obsługi zarządu i rady powiatu, ale właśnie nabyła uprawnienia emerytalne. Nie brakowało głosów, że ponowne zatrudnienie osoby, która przeszła na emeryturę, byłoby niewskazane w sytuacji, kiedy wielu młodych ludzi z regionu szuka pracy.

Starosta Janusz Szpak przekonywał, że do konkursu mogą przystąpić wszyscy chętni i zapewniał, że nie ma pojęcia, czy swoje CV złoży również Krystyna Starczewska. Podkreślał również, że zatrudnienie rzecznika na pełny etat to większa szansa na to, by do naboru przystąpiły osoby z zewnątrz. O tej sprawie pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Dzień po ukazaniu się artykułu w Biuletynie Informacji Publicznej Starostwa Powiatowego w Krasnymstawie została zamieszczona informacja o unieważnieniu naboru. Skąd taka decyzja starosty?

– Przede wszystkim nie kierowałem się artykułem w prasie – zapewnia Szpak. – Dokładnie przeanalizowaliśmy, ile spraw było zgłaszanych do rzecznika w ostatnich latach. Wynika, że niedużo, dlatego też uznałem, iż pełny etat na tym stanowisku jest w tym momencie niepotrzebny. Szkoda pieniędzy. W starostwie mamy zatrudnionych troje radców prawnych. Postanowiłem, że jeśli mieszkańcy zgłoszą się do nas po pomoc w rozwiązywaniu problemów konsumenckich, na razie otrzymają wsparcie od radców. Zobaczymy też, ile tych spraw odnotujemy do końca bieżącego roku i wtedy zdecydujemy, czy potrzebny nam jest rzecznik praw konsumenta na pełny etat, czy wystarczy jedynie pół etatu. Konkurs ogłosimy już po nowym roku – wyjaśnia starosta. (d)