Sekundniki robią furorę

W ubiegłym tygodniu starostwo zamontowało sekundniki na kolejnym przejściu przez ulicę Racławicką – na wysokości SP nr 5

Funkcjonujące w pobliżu skrzyżowania ulicy Racławickiej i Kosynierów sekundniki, odmierzające czas do zmiany świateł, przypadły do gustu świdnickim kierowcom. Niebawem uruchomione zostaną kolejne, na przejściu przez ulicę Racławicką na wysokości SP nr 5, a w planach jest montaż takich urządzeń na al. Lotników Polskich w okolicy „Lidla”. Niewykluczone, że w przyszłym roku podobne urządzenie zostanie zainstalowane na skrzyżowaniu miejskich ulic Wyszyńskiego i Niepodległości.

Świdnik za sprawą starostwa jest pierwszym miastem w województwie, w którym przy sygnalizacji świetlnej pojawiły się sekundniki odliczające, ile jeszcze czasu zostało do zmiany światła z zielonego na czerwone i odwrotnie. Powiat zamontował je na zarządzanej przez siebie ulicy Racławickiej, przy skrzyżowaniu z ul. Kosynierów.

Rozwiązanie spodobało się kierowcom i starostwo już zainstalowało na ul. Racławickiej kolejne sekundniki – tym razem na przejściu dla pieszych w sąsiedztwie SP nr 5. Urządzenia już są zamontowane i lada dzień będą włączone. – Po 2 latach funkcjonowania docierały do nas praktycznie same pozytywne opinie na ich temat – mówi wicestarosta Bartłomiej Pejo. – Cieszymy się podwójnie, ponieważ nasz pomysł jest pierwszym w województwie lubelskim i mam nadzieję, że stanie się inspiracją dla innych samorządów. Koszt instalacji pary sekundników wynosi 15 tys. zł – dodaje wicestarosta.

I tak się dzieje. O montaż sekundników już zawnioskowali radni w Lublinie, a ostatnio radni miasta Świdnik – Włodzimierz Radek i Marcin Magier. Widzieliby je na skrzyżowaniu ul. Niepodległości oraz ul. Wyszyńskiego.

– Rozwiązanie pozwoliło na poprawę płynności ruchu oraz pozytywnie przyczyniło się do poprawy bezpieczeństwa w rejonie przejścia dla pieszych. Technicznie montaż sekundników nie wymaga dużej ingerencji w istniejący system sygnalizacji świetlnej, a koszt zakupu i instalacji jest stosunkowo niewielki. Proponowana lokalizacja jest jednym z najważniejszych komunikacyjnych punktów miasta. Dodatkowo jest to ścisłe centrum Świdnika, zlokalizowane w sąsiedztwie placu oraz licznych jednostek miejskich i urzędów – napisali radni w interpelacji skierowanej do burmistrza Waldemara Jaksona, przekonując, że usprawnienie komunikacji w tym rejonie pozytywnie wpłynie na ruch samochodowy w całym mieście i poprawi bezpieczeństwo pieszych.

W odpowiedzi na propozycję radnych Radka i Magiera burmistrz poinformował, że na wskazanym skrzyżowaniu istnieje możliwość montażu sekundników, pod warunkiem, że będą one kompatybilne z istniejącą sygnalizacją. Nie sprecyzowano jednak, kiedy sekundniki mogłyby się pojawić. Zaznaczono, że wniosek zostanie wpisany na listę zmian budżetowych jeszcze na ten rok, albo do zadań budżetu na 2022 r.

Burmistrz wskazuje również, że wbrew pozorom sekundniki odmierzające czas do zmiany świateł to rozwiązanie budzące kontrowersje.- Jest spora grupa kierowców, która chwali ten pomysł i uważa, że efektywnie wpływa to na płynność ruchu.

Część – wśród nich spora część ekspertów – przekonują, że sekundniki to niebezpieczne urządzenie, zachęcające do przyspieszenia tuż przed zmianą świateł albo zbyt wczesnego ruszania spod sygnalizatora, bez weryfikacji sytuacji na drodze – zauważa burmistrz i dodaje, że jest jeszcze jedno, sprawdzone w wielu krajach rozwiązanie, które mogłoby spełniać podobną co sekundniki funkcję i prawdopodobnie byłoby możliwe do zastosowania również w inteligentnych systemach sterowania ruchem. Jest to pulsujące przez kilka sekund zielone światło, informujące, że za chwilę pojawi się światło żółte.(w)

News will be here