Wakacyjna pogoda zachęca do skorzystania z roweru, jednak sezon rowerowy to również okres zwiększonej aktywności złodziejów. A ci są coraz bardziej bezczelni. Zobacz, co zrobić, żeby uniknąć kradzieży dwóch kółek.
Z roku na rok na chełmskich ulicach przybywa amatorów jazdy na rowerze. To dobrze, zarówno dla naszego zdrowia, jak i środowiska. Warto jednak pamiętać o tym, że sezon letni, czyli rowerowy, wiąże się też ze zwiększoną aktywnością złodziei. Kradną jednoślady z klatek schodowych, garaży, ciągów piwnicznych, balkonów.
Ich łupem może paść nawet rower pozostawiony na kilka minut przed sklepem. Choć na razie eskalacji nie ma, już zdarzają się sporadyczne przypadki kradzieży. Przykładowo, kilka dni temu dyżurny przyjął zgłoszenie o zniknięciu roweru, który potem znalazł się porzucony w zaroślach.
Kara dla sprawcy zależy od wartości roweru. Jeżeli nie przekracza ona 500 zł, traktowana jest jako wykroczenie, za co grozi grzywna do 5 tys. zł, areszt lub ograniczenie wolności. Kradzież mienia powyżej 500 zł jest przestępstwem (z art. 278 Kodeksu karnego), za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Policja nie prowadzi oddzielnych statystyk dla tego typu zdarzeń. Ogółem w ubiegłym sezonie wakacyjnym chełmska komenda odnotowała około 15 kradzieży rowerów oraz 3 kradzieże z włamaniem do garażu i piwnic.
Policjanci apelują, aby zabezpieczać swoje jednoślady, nawet jeśli wchodzimy gdzieś „tylko na chwilę”. Jednym ze skutecznych sposobów jest oznakowanie swojego roweru. W tym celu należy z dowodem zakupu roweru skontaktować się ze swoim dzielnicowym lub bezpośrednio z Komendą Miejską Policji w Chełmie. Procedura polega na wygrawerowaniu specjalnym przyrządem kodu identyfikacyjnego oraz wydaniu właścicielowi poświadczenia rejestracji pojazdu w bazie danych policji.
Metoda może skutecznie odstraszyć złodzieja – oznakowany rower trudniej sprzedać, a dodatkowo w razie kontroli system potwierdzi, że pochodzi on z kradzieży. Najważniejsze jednak, to pamiętać o każdorazowym zabezpieczeniu roweru solidną blokadą (tzw. linką rowerową). Ważne, aby blokadę zakładać na ramę, nigdy tylko na koło, ponieważ złodziej może odkręcić je i zostawić ją na miejscu, a z resztą wyparować. (pc)
