Skazani na budżet obywatelski

Wszystko wskazuje na to, że zarówno w bieżącym roku, jak i w kolejnym w budżecie miasta nie będzie pieniędzy na dokończenie remontu ul. Skłodowskiej-Curie. Jedyną szansą dla mieszkańców na nową nawierzchnię na pozostałej części ulicy wydaje się być budżet obywatelski.

Uliczki w osiedlu Rejowiecka od dawna proszą się o remont. Kilka lat temu mieszkańcy sami wzięli sprawę w swoje ręce i z budżetu obywatelskiego wykonano remont ul. Kochanowskiego, jednego z ważniejszych ciągów komunikacyjnych na osiedlu. Gdyby nie zaangażowanie mieszkańców, pewnie ta ulica do dziś nie doczekałaby się przebudowy. Podobnie stało się z ul. Skłodowskiej-Curie, która łączy Kochanowskiego z Piaskową. W tym przypadku jednak na remont całej ulicy w budżecie obywatelskim zabrakło pieniędzy. Do wykonania pozostał około 200-metrowy odcinek.

Przebudowa tej ulicy odbyła się w drugiej połowie 2019 roku. Mieszkańcy mieli nadzieję, że miasto w kolejnym roku dokończy pozostawiony odcinek, ale tak się nie stało. Inwestycja nawet nie znalazła się w budżecie. W tegorocznym również jej nie ma i wszystko wskazuje na to, że nie będzie jej także w 2022 roku i może kolejnym. Władze miasta mają inne priorytety drogowe. Prezydent Jakub Banaszek w pierwszej kolejności zamierza przebudować drogi o największym natężeniu ruchu. W kolejce są: aleja Marszałka Piłsudskiego, Lubelska, Włodawska, Zawadówka, Ogrodowa, Piwna, Złota, czy Metalowa.

Mieszkańcy ulicy Skłodowskiej-Curie mimo wszystko uważają, że miasto powinno zastanowić się nad dokończeniem remontu. – Wygląda to trochę dziwnie. Na części ulicy mamy nowiutką nawierzchnię asfaltową, zaś na drugiej części dziurawą drogę, łataną po kilka razy w roku. Od kiedy rozpoczęła się przebudowa krajowej „Dwunastki”, ruch na naszej ulicy zwiększył się kilkakrotnie. Mieszkańcy niemal całego osiedla jeżdżą właśnie Skłodowskiej-Curie, by nie stać w korkach – mówi nasz czytelnik. – Odnosimy wrażenie, że władze miasta jakby zapomniały o potrzebach mieszkańców osiedli. U nas nie tylko Skłodowskiej-Curie wymaga remontu. Ulica Piaskowa jest również w opłakanym stanie i nikt od lat się nad nią nie zamierza pochylić.

Mieszkańcy Skłodowskiej-Curie sugerują, by urzędnicy dokończyli remont ich ulicy z oszczędności, jakie powstają po rozstrzygnięciu przetargów na wcześniej zaplanowane inwestycje. – Takie rozwiązanie wydaje się być najlepsze. Czytamy w mediach, że niemal na każdym przetargu w miejskiej kasie zostają pieniądze. Dlaczego w takim razie nie przeznaczyć ich na ukończenie remontu Skłodowskiej-Curie? – docieka jeden z mieszkańców.

Wszystko wskazuje na to, że jedyną szansą dla mieszkańców jest znów budżet obywatelski. Na przełomie maja i czerwca br. miasto ma ogłosić harmonogram, z którego będzie wynikać, do kiedy można zgłaszać osiedlowe przedsięwzięcia. – Myśleliśmy o tym, ale obawiamy się, że na nową nakładkę aż do ul. Piaskowej może nie wystarczyć pieniędzy. A rozkładanie tego remontu na dwa lata nie ma najmniejszego sensu – twierdzi nasz czytelnik. (s)

News will be here