Spór o wytwórnię nawozów

Mieszkańcy Buśna są podzieleni w sprawie planowanej budowy w ich miejscowości wytwórni nawozów, fot. google.pl/maps

Plan budowy wytwórni nawozów w Buśnie wzbudza coraz większe emocje. Przeciwko realizacji inwestycji opowiada się spora grupa mieszkańców wsi. Inwestor deklaruje, że wszelkie standardy zostaną zachowane.

– Trzy czwarte mieszkańców Buśna nie chce budowy wytwórni nawozów z odpadów z oczyszczalni ścieków – mówi jeden ze sprzeciwiających się inwestycji.

Mieszkańcy boją się, że zlokalizowany zbyt blisko zabudowań zakład spółki Agrocal przyniesie im same kłopoty i liczą na odmowę wydania decyzji środowiskowej. Jak mówią, fetor będzie roznosił się po okolicy, a życie stanie się uciążliwe. Efektem będzie m.in. zanieczyszczone środowisko i spadek wartości gruntów. W miniony poniedziałek (20 listopada) w remizie w Buśnie odbyło się kolejne już spotkanie w tej sprawie. Temat został też poruszony w środę na posiedzeniach komisji rady gminy Białopole.

Radni i gminni urzędnicy są przychylni budowie wytwórni, która zapewni zatrudnienie dla mieszkańców i dodatkowe – całkiem spore – dochody dla budżetu gminy.

– Uważam, że osiągnięto kompromis – zaznacza Henryk Maruszewski, wójt gminy Białopole. – Decyzja jest pozytywna, ale wszystkie zgłoszone uwagi przez mieszkańców zostaną w niej uwzględnione i są zaakceptowane przez inwestora. M.in. uzgodniono, że cała linia produkcyjna wraz z magazynem surowca (osadu), mulda przyjęciowa oraz transport surowca do instalacji będą zlokalizowane w zamkniętej hali. Ponadto, w przypadku stwierdzenia przez mieszkańców uciążliwości, inwestor będzie miał obowiązek instalacji na wyciągach wentylacyjnych filtra węglowego – tłumaczy Maruszewski. (pc)

News will be here