Statut z drugim dnem?

W uchwalonym przez radnych nowym statucie miasta emocje wzbudził zapis o tym, że udział publiczności i przedstawicieli mediów nie może zakłócać przebiegu sesji, a przewodniczący może przywracać porządek zarówno na sali obrad, jak i w sąsiednich pomieszczeniach. – To blokowanie głosu mieszkańców! – oburzał się radny Mariusz Kowalczuk. Radca prawny ratusza zapewniał, że nikt nikogo nie wygania, a ten zapis jest na wypadek, gdyby zachowanie osób postronnych odbiegało od przyjętych norm i uniemożliwiało prowadzenie obrad.

Nowy statut miasta Chełm miał być uchwalony na sesji pod koniec listopada ub.r., ale nie doszło to do skutku. Radni zwracali wtedy uwagę, że w nowym statucie, nie ma wymienionych jednostek organizacyjnych czy pomocniczych miasta ani zapisów dotyczących nadawania tytułu honorowego obywatela miasta.

Dopytywali, dlaczego dopiero teraz, tj. w końcówce kadencji pojawił się temat nowego statutu miasta, choć było na to 5 lat. Uzasadniając ten punkt Piotr Kowalewski, radca prawny UM Chełm oznajmił radnym, że dotychczasowy statut obowiązywał od 20 lat, ale w tym czasie zaszło wiele zmian m.in. o charakterze ustrojowym i ten najważniejszy w samorządzie akt należy do tego dostosować. Ostatecznie, w związku z licznymi pytaniami i uwagami radnych, jesienią zdjęto ten punkt z porządku obrad.

Renata Ciepłowicz, sekretarz miasta Chełm, zaproponowała, aby spotkać się z radnymi, którzy mogą przedłożyć swoje uwagi i wtedy będzie można raz jeszcze wnieść ten dokument pod obrady. Samorządowcy spotkali się w ratuszu i wyjaśniali sobie wątpliwe kwestie przed sesją 9 lutego, kiedy to uchwalenie nowego statutu znowu stanęło pod obrady. Na komisjach poprzedzających sesję radny Mariusz Kowalczuk zwrócił uwagę na zapis w projekcie statutu mówiący o tym, że „udział publiczności i przedstawicieli mediów nie może zakłócić sesji”, a „przewodniczący obrad może podejmować wszelkie prawem przewidziane środki służące przywróceniu porządku na sali obrad lub w pomieszczeniach sąsiednich”.

– Wcześniej takich zapisów nie było – stwierdził radny Kowalczuk. – Według mnie to zablokowanie jakichkolwiek głosów mieszkańców miasta. Nie wyobrażam sobie, aby oni nie mogli przyjść i wyrazić swojej opinii na temat na przykład pracy radnych, wysypiska śmieci, czy w obronie szkoły, jak ostatnio. Wiemy, że na korytarzu pod salą obrad były takie spotkania mieszkańców z prasą, czy z radnymi. Teraz przewodniczący będzie mógł w każdej chwili usunąć ich z holu, z budynku urzędu i to on będzie decydował, czy dana sytuacja jest zakłócaniem porządku obrad czy nie.

Mecenas Kowalewski, oznajmił, że z ustawy o samorządzie gminnym wynika, iż do przewodniczącego należy decyzja, komu udzieli głosu i tego typu regulacje są potrzebne, bo nie można dopuścić do sytuacji, w której każdy może sobie zabierać głos, czy torpedować obrady.

– Wyobraźmy sobie komitet protestacyjny, który rozłoży się nam na środku sali i uniemożliwi prowadzenie obrad – stwierdził mecenas Kowalewski. – Jeśli jest akcja protestacyjna, ktoś używa megafonów, gwizdków i nie słyszymy podczas obrad siebie nawzajem, to takie osoby zakłócają porządek. To przewodniczący czuwa nad porządkiem obrad, a polityka sesyjna, to nie tylko to, co dzieje się na sali, ale też wszystko, co ma wpływ na przebieg obrad. W przypadku radnego przewodniczący nie może go wydalić. W stosunku do osób postronnych ma jednak prawo taką osobę wydalić z terenu, gdzie odbywa się sesja, a także sąsiedniego, jeżeli to ma wpływ na przebieg obrad. Wyobraźmy sobie, że ktoś tu będzie chciał przyjść z trąbkami i w ten sposób zakłócać prowadzenie obrad. Często zdarzały się przypadki – i można to sobie obejrzeć w internecie – że przewodniczący musieli wzywać policję czy straż miejską celem prawidłowego prowadzenia obrad.

Radny Kowalczuk stwierdził, że na poprzedniej sesji mecenas Kowalewski też tak „kołował i kołował”, a jemu chodziło tylko o to, co będzie z mieszkańcami, którzy przyjdą w ważnych dla nich sprawach, aby dyskutować, także na holu, jak to miało nieraz miejsce.

– Nikt nikogo nie wygania, każdy, kto zachowuje się w sposób właściwy ma prawo wstępu na sesje i komisje, ale to przewodniczący decyduje, czy coś zakłóca porządek obrad, czy też nie – oznajmił mecenas Kowalewski. – Ten zapis jest po to, że gdyby doszło do sytuacji, w której zachowanie osób postronnych na tyle odbiega od przyjętych norm, że uniemożliwia państwu prowadzenie obrad, to przewodniczący może sięgnąć po wszelkie przewidziane prawem środki, aby zapewnić prawidłowy przebieg obrad.

Ostatecznie komisje pozytywnie zaopiniowały projekt uchwały w tej sprawie. Na sesji, „za” nowym statutem głosowało 17 radnych, a od głosu wstrzymał się tylko radny Kowalczuk. (mo)

Zmiany w nowym statucie miasta w stosunku do dotychczas obowiązujących uregulowań dotyczą m.in.: skreślenia zapisów dotyczących Honorowego Obywatelstwa Miasta Chełm (jak tłumaczą urzędnicy – ze względu na odrębną delegację ustawową), rozbudowania zapisów dotyczących inicjatywy uchwałodawczej – z wnioskiem o jej podjęcie może występować też Młodzieżowa Rada Miasta Chełm i Chełmska Rada Seniorów; rozszerzenia i uszczegółowiania zapisów dotyczących przeprowadzania głosowań jawnych oraz imiennych.

uszczegółowienia w zakresie kierowania pracami komisji rady pod nieobecność jej Przewodniczącego; usunięcia zapisów dotyczących herbu, flagi oraz hejnału w związku z koniecznością uregulowania tych kwestii odrębną uchwałą; usystematyzowania zapisów dotyczących dostępu do dokumentów zgodnie z obowiązującymi przepisami; wprowadzenia zmian w regulacjach dotyczących uprawnień Przewodniczącego Rady Miasta; rozszerzenia i uszczegółowienia zapisów dotyczących funkcjonowania Komisji Rewizyjnej, w tym związanych z przeprowadzaniem kontroli oraz z przygotowaniem protokołu pokontrolnego; usunięcia wykazu jednostek pomocniczych w związku z uregulowaniem tych kwestii za pośrednictwem odrębnych uchwał; usunięcia wykazu jednostek organizacyjnych w związku z prowadzeniem takiego wykazu przez Prezydenta Miasta Chełm; wprowadzenia zatwierdzania przez Radę Miasta rocznych planów pracy komisji; określenia terminu przedłożenia sprawozdań z działalności komisji; wprowadzenia definicji sesji nadzwyczajnej i uroczystej; usystematyzowania informacji na temat przebiegu sesji; wprowadzenia rozróżnienia pomiędzy wnioskami formalnymi a merytorycznymi; zaktualizowania załącznika graficznego przedstawiającego terytorium Chełma.

News will be here