Wnioskiem o dobrowolne poddanie się karze zakończyło się postępowanie przeciwko osobie odpowiedzialnej za zachowanie zasad BHP na budowie obory w Urszulinie. W ubiegłe wakacje doszło tam do wypadku, w którym bardzo poważnie ucierpiał 19-letni Ukrainiec.
W ubiegłym tygodniu włodawscy śledczy zakończyli sprawę wypadku na budowie, do którego doszło w sierpniu 2019 roku.
– Mężczyzna, który ucierpiał, był zatrudniony w firmie budowlanej, która w Urszulinie stawiała oborę dla krów mlecznych – informuje Jolanta Sołoducha, szefowa Prokuratury Rejonowej we Włodawie. – Jeden z jej pracowników polecił mężczyźnie, by ten zszedł do kanału gnojnego i podkuł mur zbudowany z pustaków. W trakcie tej czynności ściana runęła na 19-latka i przygniotła go.
W związku z tym mężczyzna doznał bardzo poważnych obrażeń zagrażających jego życiu, miał m.in. połamaną czaszkę i kości twarzy. Dzisiaj jest osobą niepełnosprawną – w wyniku wypadku stracił wzrok, cierpi na ostrą niewydolność oddechową.
Zakończyliśmy już śledztwo w tej sprawie, w którym podejrzanym o niedopełnienie obowiązków była osoba odpowiedzialna w tej firmie za bezpieczeństwo w pracy. Finalnie człowiek ten złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze – wyjaśnia pani prokurator. (bm)
