Szpital marszałka, ale prezydent pomaga

Prezydent Chełma Jakub Banaszek wspólnie z poseł Anną Dąbrowską-Banaszek, czyli swoją mamą, zabiega o pieniądze na remont Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Działania podjął mimo że szpital formalnie nie należy do miasta, a podlega marszałkowi województwa lubelskiego.

„Walczymy o środki dla chełmskiego SOR. Wspólnie z Anną Dąbrowską-Banaszek – Poseł na Sejm RP walczymy o dodatkowe środki na potrzebne inwestycje, zakup sprzętu dla chełmskiego szpitala, w tym przypadku SOR-u. Rozmawialiśmy z kierownictwem Ministerstwa Zdrowia, przekazaliśmy jak ważny jest rozwój ochrony zdrowia w Mieście Chełm. To bardzo ważny projekt. Gdyby udało się pozyskać dodatkowe środki, to poziom funkcjonowania naszego SOR-u zwiększyłby się. Trzymajcie kciuki!” – zakomunikował prezydent na swoim profilu społecznościowym.

O jakie pieniądze chodzi i jak mogą poprawić jakość funkcjonowania tego newralgicznego oddziału, na który skarżą się najczęściej pacjenci? Szpital wystąpił o kilkanaście milionów złotych na remont, przebudowę i nowy sprzęt do oddziału, m.in. tzw. ramię C, czyli aparat RTG, niezbędny do diagnozowania urazów, tak częstych na oddziale ratunkowym.

SOR przeszedł remont jeszcze za dyrektora Jacka Buczka, w 2017 roku. Wiele się wtedy zmieniło. Zniknęło przeszklone „akwarium”, a zamiast niego powstała przyjazna recepcja. Prace remontowe kosztowały wtedy około pół miliona złotych a wyposażenie 1,3 mln zł. Wszyscy liczyli, że wraz z remontem zmieni się też podejście medyków do pacjentów i skończą się skargi na oddział. Po latach widać, że nie kosmetyka i wyposażenie oddziału decyduje o jakości usług, a podejście personelu. A to nader często pozostawia wiele do życzenia.

Nie jest to wina tylko braku empatii dla pacjentów, ale braków kadrowych i przemęczenia personelu. Wiele razy pisaliśmy, że lekarze stronią od dyżurowania na oddziale ratunkowym, który jest wyjątkowo oblegany przez pacjentów. Medycy z zewnątrz taktują oddział jedynie jako miejsce do zarabiania pieniędzy i oczekują coraz wyższych stawek za dyżury. Czy kolejne miliony włożone w wyposażenie i remonty klatek schodowych rzeczywiście poprawią funkcjonowanie SOR?

Pacjenci w to powątpiewają. Są też tacy, którzy pytają, dlaczego prezydent angażuje się w remont placówki, która nie należy do miasta? – To szpital wojewódzki, który podlega, jest finansowany i zarządzany przez marszałka województwa lubelskiego. Miasto ma własną placówkę zdrowotną, czyli Miejski Samodzielny Zakład Opieki Zdrowotnej. Może jakieś pieniądze dla niej uda się załatwić w ministerstwie? – mówią.

Posłanka Anna Dąbrowska-Banaszek przez lata pracowała w szpitalu w Chełmie a o wsparcie prezydenta kierownictwo szpitala zabiegała nie raz, bo wie, że w ministerstwie zdrowia wiele drzwi stoi przed chełmskim prezydentem otworem. (bf)

News will be here